ANDRYCHÓW. Dyrektor broni podwyżki
Treść
Drożeje woda
Średnio prawie 50 zł rocznie więcej zapłacą od stycznia mieszkańcy gminy Andrychów za wodę i ścieki. - Podwyżka jest niewielka, wyniesie zaledwie ok. 3 proc. - mówi Jan Mrzygłód, dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Andrychowie.
Niedawno Rada Miejska "zaklepała" podwyżki cen wody i za odprowadzanie ścieków, które wejdą w życie tradycyjnie od stycznia. Dyrektor Jan Mrzygłód - jak to co roku ma w swoim zwyczaju - wydał komunikat, w którym obrazowo wylicza, że nieunikniona podwyżka w rzeczywistości - jego zdaniem - jest niewielka. Opłaty za wodę i odprowadzanie ścieków, a także opłaty abonentowe będą od stycznia wyższe średnio o 3 proc.
"Czteroosobowa rodzina, zużywająca średnio na dobę 400 l wody i produkująca jednocześnie 400 l ścieków, zapłaci miesięcznie rachunek o 4,12 zł wyższy niż w 2007 r." - wynika z analizy, przeprowadzonej przez szefa ZWiK.
To - oczywiście - tylko szacunki, niemniej opierając się na nich, od stycznia statystyczna andrychowska rodzina za taką samą ilość wody (i ścieków) zapłaci do kasy ZWiK prawie 50 zł rocznie więcej niż dotychczas. Mało czy dużo? To już pozostaje do oceny mieszkańców.
Od stycznia niemal we wszystkich gminach zaczynają obowiązywać nowe stawki za wodę i ścieki. Za wyjątkiem dwóch. W Wadowicach wyższe ceny wprowadzane są co roku w sierpniu. Natomiast w Kalwarii władze tamtejszego ZWiK przygotowały dla mieszkańców świąteczną niespodziankę. Udało im się "zamrozić" i tak już w tej chwili wysokie ceny wody. W efekcie od stycznia w gminie Kalwaria wzrosną tylko opłaty za odprowadzanie ścieków, a za wodę pozostaną na tegorocznym poziomie. Przykład Kalwarii pokazuje jednak, że można powstrzymać wzrost cen.
(GM)
Ile za wodę?
Wadowice: 2,60 zł brutto (za 1 m sześc.)
Andrychów: 3,31 zł brutto
Kalwaria: 3,99 zł brutto
Autor: Dziennik Polski