Będą pieniądze
Treść
W Szpitalu odetchnęli
Szpital im. Jana Pawła II w Wadowicach złapał drugi oddech. Ma otrzymać z Narodowego Funduszu Zdrowia dodatkowe 450 tys. złotych. To ważna wiadomość, gdyż już teraz dług wymagalny Szpitala wynosi 3,7 mln złotych. Co prawda, ta suma nie pozwoli spłacić długów, ale zapewni w miarę sprawne funkcjonowanie placówki zdrowia.
Szpital ma dług między innymi za leki, odczynniki wykorzystywane w laboratoriach, a także materiały potrzebne do wykonywania zdjęć rentgenowskich, a nawet za sprzątanie obiektu.
Jak w całym kraju, największy niepokój budzą zaległości, dotyczące tzw. ustawy 203. Szpitalna księgowość dopiero teraz wypłaca wyrównania pensji za 2002 rok. Na szczęście udało się przekonać pracowników, aby nie robili tak, jak w innych szpitalach w kraju i nie oddawali spraw do sądu pracy. Zawarte porozumienie to nie tylko dowód odpowiedzialności załogi Szpitala, ale także sukces dyrektor ZOZ Krystyny Grzesiek.
Najważniejsze, że udało się powstrzymać widmo komorniczej egzekucji długów. W sprawie długu wymagalnego, który trzeba regularnie spłacać, podpisano porozumienie z wierzycielami i rozłożono spłaty na raty.
Obecny kontrakt Szpitala z Narodowym Funduszem Zdrowia opiewa na 16,7 mln złotych. W lipcu centrala NFZ rozdysponowała pomiędzy wojewódzkie oddziały funduszu 220 mln zł nadwyżek. Małopolska otrzymała ponad 18 mln złotych nadwyżki. Większość przyznanej wówczas kwoty trafi do kas szpitali, z czego dla szpitali powiatowych - około 9 mln zł. Właśnie z tych pieniędzy do wadowickiej placówki zdrowia popłynie 450 tysięcy złotych.
Zasady rozdysponowania pieniędzy dyrektorzy poszczególnych ZOZ negocjują w Krakowie.
(RASZ)
Autor: Dziennik Polski