Bogacze i biedacy

Treść

Oświadczenia majątkowe wadowickich radnych

Mieszkańcy Wadowic jako pierwsi w regionie mają szansę zapoznać się z najnowszymi oświadczeniami majątkowymi radnych. Dostępne są one już na internetowych stronach Biuletynu Informacji Publicznej.

Radni i władze pozostałych miast w naszym regionie na razie nie opublikowali w Internecie swoich oświadczeń majątkowych. Mieli je złożyć tuż po wyborze na stanowiska.

Co mają wadowiccy radni? Krótki przegląd ich oświadczeń pokazuje, jak wielka przepaść dzieli niektórych wybrańców społeczeństwa. Oto niektóre przykłady.

Zdecydowanie na czele najbogatszych wadowickich samorządców plasuje się nowy radny Maciej Koźbiał, właściciel jednej z wadowickich stacji paliw. Jak podał - jego ubiegłoroczny dochód wyniósł 810 tys. zł. W oświadczeniu wykazał, że posiada 100 tys. zł oszczędności, ma dom wartości 345 tys. zł i mieszkanie, którego wartość oszacował na 120 tys. zł. Posiada także gospodarstwo rolne o wartości 200 tys. zł oraz inny budynek mieszkalny, który oszacował na 100 tys. zł.

Inny nowy radny - Krzysztof Kopacz - napisał w swoim oświadczeniu, że w ub. roku z tytułu zatrudnienia w Wadowickim Centrum Kultury uzyskał 22,7 tys. zł brutto, zaś działalność gospodarcza (wydawnictwo) przyniosła mu 20,4 tys. zł brutto. Posiada oszczędności w walucie polskiej w wysokości 11,5 tys. zł oraz 2 tys. euro. Ma także dom o powierzchni 40 m kw., który oszacował na 45 tys. zł, jest także właścicielem działki, którą oszacował na 35 tys. zł.

Radny Michał Ogiegło w rubryce "zatrudnienie" wpisał aż trzy pozycje: wadowickie LO, szkołę w Kleczy oraz Klub Sportowy Skawa w Wadowicach. W ub. roku uzyskał z tego tytułu dochód w wysokości 72 tys. zł, a dieta radnego wzbogaciła jego konto o dodatkowe 9,6 tys. zł. Wspólnie z żoną posiada 56 tys. zł oszczędności oraz mieszkanie (45 m kw.), a także ogródek działkowy.

Józef Cholewka wykazał 80 tys. zł oszczędności oraz 1.750 dolarów. Ma dom o wartości 297 tys. zł, zaś działkę oszacował na 8,2 tys. zł, teren leśny - na 1,6 tys. zł, a budynek gospodarczy - na 16,5 tys. W porównaniu do stanu posiadania, jego dochody są wręcz symboliczne: wynagrodzenie ze stosunku pracy - 9,9 tys. brutto, inne źródła utrzymania - 1 tys., a za "pełnienie obowiązków społecznych - dieta radnego" otrzymał w ub. roku 10,2 tys. zł. Jeździ volkswagenem z 1987 roku. Ma 10 tys. zł kredytów.

Z analizy oświadczeń majątkowych wadowickich radnych wynika, że na przeciwległym biegunie plasuje się radny Aleksander Sapeta, który również jest nowym radnym. W oświadczeniu napisał, że w ub. roku prowadził firmę, ale nie wykazał żadnych dochodów z tego tytułu. Jego jedynym zeszłorocznym dochodem było 800 zł z gospodarstwa rolnego, które jest warte 6 tys. zł. Na zasadzie współwłasności małżeńskiej posiada dom wart ćwierć miliona złotych oraz działkę budowlaną wartą 90 tys. zł. Podał, że w bankach jest zadłużony na 95 tys. zł.

Marek Ciepły, który drugi raz z rzędu zasiada w ławie Rady Miejskiej, w ub. roku był zatrudniony na stanowisku kierownika klubu abstynentów "Victoria". Posiada 6 tys. zł oszczędności, mieszkanie (48 m kw.) o wartości 80 tys. zł oraz działkę (10 tys. zł). W okresie od stycznia do listopada ub. roku jego dochody wyniosły 14,8 tys. brutto (kierownik), a dieta radnego to 7,7 tys. zł. Nie ma samochodu.

(GM)

Autor: Dziennik Polski