Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Chciała zobaczyć męża

Treść

Chciała zobaczyć męża

W wadowickim Zakładzie Karnym
Przed wadowickim Sądem Rejonowym postawiono żonę jednego z zatrzymanych w tutejszym Zakładzie Karnym. Kobieta, która chciała się widzieć z mężem, jest oskarżona o to, że sfałszowała dokument - pozwolenie na widzenie z osadzonym w więzieniu.

Prokuratura Rejonowa skierowała akt oskarżenia przeciwko Halinie G. Wadowiczanka jest oskarżona o fałszerstwo dokumentu. Tym dokumentem było zezwolenie z sądu na widzenie z mężem, który od kilku miesięcy jest osadzony w wadowickim zakładzie karnym.

Kobieta jednak nie stawiła się w zakładzie w wyznaczonym przez sąd terminie. Przed prokuratorem tłumaczyła się, że zachorowała i w tym czasie nie mogła.

Termin minął, a żona bardzo chciała się zobaczyć z małżonkiem. Na dokumencie zmieniła więc datę widzenia i poszła z nim do Zakładu Karnego. Tam została wpuszczona przez strażnika. W biurze przepustek sprawdzono jej zezwolenie. Strażnicy bez problemu zorientowali się w zmienionej dacie, bo została sfałszowana dosyć nieudolnie. Zamiast widzenia z mężem wadowiczanka została oddana w ręce policji. Sąd Rejonowy w Wadowicach zajmie się jej sprawą. Na korzyść oskarżonej działa fakt, że nie była karana, wyjaśnia też, że bardzo chciała zobaczyć się z mężem.

(MPA)

Dziennik Polski

Autor: PG