Chmiel w głównej roli

Treść

Dobrej postawie swojego bramkarza zawdzięczają wadowiczanie, że z Garbarnią nie przegrali wyżej

To kolejny mecz, w którym w głównej roli w drużynie Skawy wystąpił Dariusz Chmiel. Nawet jednak świetnie dysponowany wadowicki bramkarz musiał skapitulować chociaż raz, tym bardziej przy rzucie karnym. Z drugiej strony goście mogli się liczyć z porażką w meczu z Garbarnią.

Wygrana krakowian była w pełni zasłużona i mogła wypaść jeszcze okazalej, co przyznał także trener wadowiczan Wojciech Madej. Przez pierwsze 15-20 minut Skawa jednak skutecznie trzymała Garbarnię na dystans. Niewiele brakowało, aby goście zdobyli w tym okresie nawet prowadzenie. Dogodnej okazji nie wykorzystał Dariusz Kolber. Potem jeszcze niezłe sytuacje mieli Sławomir Błasiak i Sławomir Wiecheć, ale z każdą minutą przewaga rywali była większa.

- Oddaliśmy Garbarni środek pola i to zaważyło na dalszym przebiegu meczu. Mieliśmy kłopoty z kryciem i asekuracją. W efekcie gospodarze coraz częściej zagrażali naszej bramce. O ile w poprzednim meczu z Dalinem druga linia wypadła dobrze, to przeciwko Garbarni spisała się gorzej niż oczekiwałem. Faktycznie tylko dobrej postawie Darka Chmiela, najlepszego moim zdaniem, bramkarza w IV lidze, udało nam się uniknąć wyższej porażki. Obronił szereg strzałów, w tym w sytuacjach sam na sam, kilka razy dopisało nam szczęście, gdy na przykład piłka trafiła w słupek - mówi trener Madej.

Przy odrobinie szczęścia niewiele brakowało, aby goście pokusili się o remis. Z dystansu groźnie strzelali Tomasz Mikołajczyk i Maciej Żak, ale piłka nieznacznie przeszła obok celu. Nikt nie miał jednak wątpliwości, że krakowianie w pełni zasłużyli na to zwycięstwo, chociaż bardzo skromne.

Jutro podopieczni trenera Madeja w lidze pauzują, ale to nie oznacza, że mają wolne. Czeka ich bowiem spotkanie półfinałowe Pucharu Polski na szczeblu zachodniej Małopolski. Ich rywalem będzie V-ligowy Przebój Wolbrom.

- Dla nas nadrzędnym celem są rozgrywki w IV lidze, w której ciągle nie możemy być pewni utrzymania. Części chłopców chcę dać odpocząć - dodaje trener Madej, ale zapewne, wolbromianie nie mogą liczyć w Wadowicach na taryfę ulgową. (BK)

"Jedenastka" kolejki (24)

CHMIEL (Skawa Wadowice) - M. GŁUC (Garbarz Zembrzyce), BRÓZDA (MKS Trzebinia Siersza), ŻAK (Skawa), MROZEK (Trzebinia Siersza) - ADAMCZYK (Górnik Brzeszcze), WITKOWSKI (Trzebinia Siersza), BARTUŚ (Górnik) PRZEPIÓRKA (Alwernia) - JĘDRZEJCZYK (Trzebinia Siersza), CHRAPEK (Górnik)

(BK)

Autor: Dziennik Polski