Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Do kuchni na obiad

Treść

Ponad pół tysiąca ciepłych posiłków wydają działające w Andrychowie i Wadowicach Kuchnie św. Brata Alberta. Prowadzące te placówki siostry albertynki obserwują, że z miesiąca na miesiąc coraz więcej osób korzysta z tej formy pomocy.

- W zimowych miesiącach ciepły posiłek to jest podstawa. Teraz wydajemy ich znacznie więcej niż w lecie. Taki jest przykry obraz dzisiejszych czasów. Wiele osób nie ma pieniędzy na zakup jedzenia. Nasze drzwi są otwarte od poniedziałku do soboty dla każdego. Nie trzeba żadnych skierowań. Można przyjść także anonimowo - mówi s. Weronika, kierująca andrychowską kuchnią.

W obu placówkach posiłki wydawane są codziennie w południe. Wczoraj w Wadowicach wydano ponad 300 dań, ok. 250 natomiast w Andrychowie. Wśród korzystających z tej pomocy zdarzają się także bezdomni, ale jest ich mało. - W większości są to osoby objęte pomocą z ośrodków pomocy społecznej - mówi s. Weronika. W Andrychowie posiłki można pobierać także na wynos, ale trzeba mieć specjalne skierowanie z ośrodka pomocy społecznej.

Przed świętami w obu kuchniach planowana jest także specjalny wigilijny obiad dla potrzebujących. Andrychowska kuchnia mieści się przy ul. 1 Maja, zaś wadowicka na Os. XX-lecia w bloku nr 1.

(GM)

Autor: Dziennik Polski