Droga dzieli
Treść
Kilkuset mieszkańców Andrychowa podpisało się pod protestem do władz miasta w sprawie projektowanej obecnie obwodnicy. Ludzie nie zgadzają się, by nowa droga przebiegała tuż pod oknami ich bloków, by zlikwidowano miejskie targowisko i boisko sportowe.
W marcu ma ruszyć pierwszy etap andrychowskiej małej obwodnicy. Powstanie droga od ulicy Batorego do Szewskiej. Władze miasta zapowiedziały, że jeszcze w tym roku chcą mieć gotowy projekt techniczny drugiego etapu inwestycji. Planują, że nowy odcinek drogi będzie przebiegał w rejonie bloków przy ulicy Metalowców i Starowiejskiej. Zlikwidowany zostanie m.in. plac targowy oraz boisko sportowe. Mieszkańcy są oburzeni. - Rejon, w którym ma przebiegać droga, jest miejscem podmokłym. Kiedyś znajdowały się tu stawy. Jest oczywiste, że droga w tak podmokłym terenie nie powinna się znajdować - mówi Kazimierz Jasiński, były radny, mieszkaniec jednego z bloków, pod którym ma przebiegać droga.
Protestują także właściciele straganów na pobliskim targu, dla których handel jest jedynym źródeł dochodów.
W Urzędzie Miejskim informują, że to wszystko - jak na razie - tylko plany. Urzędnicy przymierzają się do wielu lokalizacji nowej drogi. Jednak - jak poinformował Wiesław Wróbel, szef Wydziału Drogownictwa w magistracie - nadal aktualny jest wariant przejścia drogi przez boisko i plac targowy przy ul. Włókniarzy. W zamian za to władze proponują przeniesienie boiska i targu w inne miejsce.
Wszyscy zainteresowani powinni uczestniczyć w zaplanowanej na jutro debacie, poświęconej obwodnicy (internat przy ul. Starowiejskiej, godz. 12). Szerzej o sprawie napiszemy w piątkowym "Dzienniku".
(GM)
Autor: Dziennik Polski