Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Gaszą pożary od 125 lat

Treść

Ochotnicza Straż Pożarna z Kalwarii Zebrzydowskiej to najstarsza jednostka wśród tego typu formacji w powiecie wadowickim. W tym roku druhowie świętują 125-lecie jej istnienia.

Założycielami kalwaryjskiej straży ogniowej byli burmistrz Antoni Kosowski, aptekarz Krauze i notariusz Grodnicki. W latach 20. i 30. ubiegłego wieku strażacy wyposażyli swą jednostkę w pierwszą motopompę, zamontowaną na konnym wozie, później pędzili do pożarów samochodem z motopompą. Podczas II wojny światowej nastały dla OSP trudne chwile, m.in. ówczesny komendant Jan Mazgaj został zesłany do hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau.

Obecnie OSP działa w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Wiele akcji prowadzono poza gminą, m.in. w Krakowie, Andrychowie, a nawet Czechowicach-Dziedzicach (pożar rafinerii) czy Kuźni Raciborskiej. Za swą działalność jednostka została wyróżniona najwyższym odznaczeniem strażackim - Medalem im. Bolesława Chomicza.

Jednostce prezesuje Andrzej Łężniak, który w straży pełni społeczną służbę od 18. roku życia, a zaszczytną funkcję naczelnika OSP sprawuje Marcin Zadora.

Z okazji jubileuszu w intencji OSP w kościele św. Józefa w Kalwarii Zebrzydowskiej odprawiono mszę św., a przed remizą odbył się uroczysty apel z udziałem 14 pocztów sztandarowych z innych jednostek. Przybyli również goście z zaprzyjaźnionego z Kalwarią niemieckiego miasta Hameln - burmistrz Rolf Bremeyer z małżonką i Andreas Zerbe, szef straży pożarnej.

Niemcy przekazali kalwaryjskim druhom pamiątkową czapkę i hełm strażacki z wbudowaną wewnątrz skarbonką.

Jak powiedzieli strażacy - gadżet bardzo się przyda, gdyż straż działa głównie dzięki zaangażowaniu społeczności lokalnej i darczyńców.

- Zwracam się z apelem do władz o wsparcie przy kupnie nowoczesnego samochodu pożarniczo-gaśniczego, który by spełniał wymogi obecnej chwili - mówił Andrzej Łężniak, prezes OSP.

Uroczystości połączono z przekazaniem ochotnikom samochodu z podnośnikiem SH-18, który wcześniej dobrze służył strażakom w Suchej Beskidzkiej oraz wręczeniem medali i odznaczeń, a także okolicznościowym festynem.

Srebrne medale "Za zasługi dla pożarnictwa" otrzymali: Marcin Zadora, Paweł Sarapata, Sławomir Adamczyk, Jan Pomierski i Marcin Brózda, zaś brązowym medalem odznaczono Antoniego Szpaka, natomiast odznaką "Strażak Wzorowy" wyróżniono: Andrzeja Karelusa, Andrzeja Bisagę, Marcina Łężniaka, Roberta Kolasę i Piotra Śliwę.

(RASZ)

Autor: Dziennik Polski