Hotelowe mieszkania

Treść

W Andrychowie na mieszkania komunalne czeka 400 osób

Gmina Andrychów przejęła w ostatnim czasie dwa byłe hotele robotnicze. Na razie stoją puste, ale w najbliższych dwóch latach powstać ma w nich ok. 60 mieszkań komunalnych. Dzięki temu, lista osób oczekujących na przydział mieszkania komunalnego w Andrychowie nieco się skróci, ale i tak ciągle będzie bardzo długa.

Stojący przy głównej ulicy Andrychowa były hotel pracowniczy Andorii doczeka się wreszcie adaptacji. Starania o jego przejęcie rozpoczęły jeszcze poprzednie władze miasta. Dopiero w minioną środę spisany został akt notarialny i hotel stał się własnością samorządu.

Pierwotnie gmina chciała przejąć budynek w zamian za podatkowe długi, jaki zakład ma wobec samorządu. Po wielu przymiarkach, z powodów formalnych okazało się to niemożliwe. W końcu syndyk masy upadłości nieistniejącej już spółki "Posesja" (nadzorowała nieruchomości Andorii) wystawił budynek na licytację. Dopiero podczas licytacji władze samorządowe kupiły sporej wielkości budynek za 304 tys. zł. Jednocześnie syndyk wpłacił do kasy gminy 14 tys. zł z tytułu zaległego podatku od tej nieruchomości.

W byłym hotelu powstanie ok. 40 mieszkań komunalnych i socjalnych. Nie wiadomo, kiedy, gdyż wpierw hotel trzeba przebudować. Według przeprowadzonych kilka lat temu szacunków, może to kosztować ok. 1 mln zł.

- Najpierw zlecimy wykonanie projektu adaptacji hotelu na cele mieszkaniowe. Dzięki temu będziemy wiedzieć, ile to będzie kosztować. W budynku trzeba wszystko przebudować. Tam są tylko pokoje z łazienkami i kuchniami na korytarzach. Tymczasem mieszkanie komunalne musi posiadać pewne standardy, m. in. łazienka i kuchnia powinny znajdować się w każdym lokalu. Dlatego trzeba będzie łączyć pokoje, więc mieszkań nie będzie tak dużo, jakby się mogło wydawać - mówi Tomasz Partyka, wiceburmistrz Andrychowa, który przypuszcza, że inwestycja ruszy dopiero w przyszłym roku.

Ostatnio andrychowski samorząd przejął także inny były hotel zakładowy - "Iskierka" - należący niegdyś do Andropolu. Tam prace remontowe rozpoczną się wkrótce. Powstanie ok. 20 nowych mieszkań. Problem w tym, że w ostatnim roku wszyscy mieszkający w "Iskierce" lokatorzy musieli się stamtąd wyprowadzić, a w ich miejsce docelowo przyjdą nowi lokatorzy. Takiej sytuacji nie było w byłym hotelu Andorii, który już od kilku lat stał pusty i był obiektem zainteresowań co najwyżej złodziei.

Obie te inwestycje pozwolą skrócić nieco liczącą dziś ok. 400 pozycji listę osób oczekujących na przydział mieszkania komunalnego. Ale i tak andrychowski "głód mieszkaniowy" ciągle nie zostanie zaspokojony.

(GM)

Autor: Dziennik Polski