Infekcje w natarciu
Treść
Do lekarzy zgłasza się coraz więcej chorych
Zmianę pogody, wiosenne ocieplenie widać już w... przychodniach lekarskich, gdzie przybywa chorych. Tylko w ub. tygodniu zachorowało prawie tyle samo osób, ile w ciągu ostatnich trzech miesięcy.
Spośród chorych, którzy w zeszłym tygodni zgłosili się do przychodni lekarzy rodzinnych aż 122 osoby zachorowały na grypę (w poprzednich trzech miesiącach zachorowały w sumie 263 osoby). - Po raz pierwszy zaobserwowaliśmy tak zwiększoną zachorowalność. Zobaczymy, co przyniosą kolejne tygodnie, ale należy się spodziewać dalszego wzrostu zachorowalności. Jednak o epidemii nie ma mowy - uspokaja Bożena Okręglicka, rzecznik wadowickiego Sanepidu, która na bieżąco otrzymuje informacje z przychodni lekarskich na temat zachorowalności na grypę.
Epidemii nie, bo ilość chorych jest bardzo mała. Z informacji sanepidu wynika, że w tym roku na grypę zachorowało 263 mieszkańców powiatu wadowickiego, podczas gdy rok temu w takim samym okresie aż 5.480!
Lekarze przyznają, że przedłużająca się zima spowodowała, że wiosenne zachorowania zostaną także przesunięte w czasie. Pojawiają się one właśnie podczas zmiany pogody. Oprócz grypy są to zwykłe, ale równie uciążliwie przeziębienia. - W krótkim okresie temperatura wzrasta nawet o kilkanaście stopni. To idealne warunki do rozwoju wszelakiej maści wirusów. Już w ostatnich dniach zgłasza się coraz więcej chorych pacjentów, a prawdopodobnie to dopiero początek. Leczenie nie jest skomplikowane. Trzeba zażyć lekarstwa i kilka dni spędzić w łóżku. Nie polecam bagatelizować objawów choroby, bo skutki ewentualnych powikłań mogą mieć o wiele gorsze następstwo - mówi jeden z lekarzy z andrychowskiej spółki "Vena".
Z informacji Sanepidu wynika, że w ub. roku 15 mieszkańców powiatu po zachorowaniu na grypę miało komplikacje i musieli być leczeni w szpitalu.
Jak mówią lekarze, w ostatnich dniach prawdziwym "przebojem" są wszelkiego rodzaju infekcje żołądkowe. Dopadają one nawet osoby, które jesienią szczepiły się przeciwko grypie.
(GM)
Autor: Dziennik Polski