Kalwaria rezygnuje
Treść
Musieli płacić, a efektów nie było
Kalwaria Zebrzydowska rezygnuje z członkostwa w kolejnym stowarzyszeniu. Tym razem radni podjęli decyzję o rezygnacji z dalszego członkostwa w Stowarzyszeniu Gmin "Unia Miasteczek Polskich" z siedzibą w Kazimierzu Dolnym.
Swoją decyzję samorządowcy tłumaczą względami ekonomicznymi. Przynależność do Stowarzyszenia wiązała się bowiem z koniecznością opłacania składek, tymczasem efektów z członkostwa nie było żadnych. Dzięki temu zaoszczędzonych zostanie ok. 2 tys. publicznych złotówek w skali roku. Co ciekawe, Kalwaria należała do Stowarzyszenia od początku lat dziewięćdziesiątych, ale dopiero teraz władze podliczyły zyski oraz straty i stwierdziły, że dalsze członkostwo pozbawione jest sensu. - W ostatnich latach przynależność do Stowarzyszenia ograniczała się właściwie tylko do opłacania składek. Ze strony Stowarzyszenia nie było żadnych działań, na których zyskałaby nasza gmina - tłumaczy jeden z urzędników.
Trudno jednak było spodziewać się bezpośrednich działań ze strony Stowarzyszenia na rzecz rozwoju Kalwarii czy innych gmin, które zrzesza. "Unia Miasteczek Polskich" jest bowiem ogólnokrajową organizacją, zrzeszającą małe miasta, gminy miejsko-wiejskie, a także wiejskie. Za główny cel swojej działalności uznaje reprezentowanie interesów swojej kategorii gmin w kontaktach z rządem i parlamentem. "Przedstawiciele UMP uczestniczą w pracach wielu gremiów, wspierając inicjatywy służące rozwojowi samorządności lokalnej" - czytamy na stronie internetowej Stowarzyszenia. Zapewne władze Kalwarii wiedziały o tym doskonale, wstępując kilka lat temu do Stowarzyszenia.
(GM)
Autor: Dziennik Polski