Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Karuzela stanowisk

Treść

WADOWICE. Trwa karuzela stanowisk w miejskich spółkach w Wadowicach. Przewodniczącym Rady Nadzorczej został niedawno Andrzej Sobieszczyk, od kilku lat prezes wadowickiego PKS. Przykładów, kiedy prezes danej spółki, zasiada też w radzie nadzorczej innej spółki jest w Wadowicach znacznie więcej.

Sobieszczyk zastąpił na stanowisku szefa Rady Nadzorczej Termowadu Lesława Makucha. Ten z nieznanych powodów zrezygnował, ale na brak pracy nie narzeka, bo jest też prezesem miejskiej spółki Eko, administrującej wysypiskiem śmieci.

Andrzej Sobieszczyk bez powodzenia startował w ostatnich latach w wyborach z ramienia Platformy Obywatelskiej. Nieoficjalnie mówi się, że obie posady zawdzięcza szefowi powiatowych struktur PO Stanisławowi Kotarbie, rzecznikowi wadowickiego Urzędu Miejskiego. - Jest normalna procedura. To walne zgromadzenia decyduje kto jest przewodniczącym rady nadzorczej - mówi rzecznik.

Od lat w Wadowicach niemal w tym samym kręgu osób odbywa się obsada ważnych stanowisk w spółkach powiązanych z magistratem. Przykłady można mnożyć. Kolejny dowód - Wiesław Ramos, dyrektor miejskiej krytej pływalni pełni też dwa dodatkowe stanowiska w innych spółkach podległych pod miasto.

Ze stron internetowych miejskich spółek można wyczytać, że dyrektor Ramos pełni także dodatkowe stanowiska - w Termowadzie jest prokurentem, a w Wadowickim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji pełni funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej.

Jego żona - Grażyna Ramos - pracuje z kolei w Urzędzie Miejskim na stanowisku kierownika wydziału. W magistracie kierownicze stanowiska zajmuje także Anna Makuch, żona prezesa spółki Eko Lesława Makucha.

W Radzie Nadzorczej "wodociągów" zasiada również Kazimierz Kuzon, dyrektor szkoły rolniczej w Radoczy, a także były radny miejski Wadowic, który minimalnie przegrał zeszłoroczne wybory samorządowe.

Każde z tych stanowisk oznacza dodatkowe pieniądze. Przykładowo z zeszłorocznego oświadczenia majątkowego dyrektora basenu wynika, że za szefowanie Radzie Nadzorczej "wodociągów" otrzymał dodatkowe 14,4 tys. zł. To tylko niewielki dodatek do wynagrodzenia z etatu. Roczna pensja dyrektora basenu czy wodociągów w Wadowicach to ok. 100 tys. zł.

(GM)

Autor: Dziennik Polski