Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Leją, aż się kurzy

Treść

Magistrat nadzoruje

Już niedługo podróżni jadący od strony Andrychowa do Krakowa lub z powrotem będą mogli całkowicie omijać centrum Wadowic. Właśnie wylewane są ostatnie metry asfaltu na kolejnym 900-metrowym odcinku budowanej obwodnicy. Jednak na otwarcie i dopuszczenie do ruchu trasy kierowcy będą musieli poczekać do drugiej połowy listopada.

Otwarcie nowego odcinka obwodnicy ma zmniejszyć natężenie ruchu w mieście. Ekipy drogowców wykorzystują ostatnie słoneczne dni, aby wykonać jak najwięcej prac. Intensywne roboty trwają na odcinku pomiędzy rondem przy ulicy Wojska Polskiego a ulicą Batorego. Tutaj działa już nawet rondo, ale wiele prac zostało do zrobienia. Jak powiedział Stanisław Kotarba, który jako przedstawiciel magistratu dogląda robót - Wylewamy ostatnia warstwę asfaltu, tzw. trudno ścieralnego o grubości 3,5 cm, ułożono już dwie 8 centymetrowe warstwy asfaltobetonu i jedną pośrednią.

Po ukończeniu wylewania asfaltu pozostaną do wykonania: oświetlenie trasy, oraz prace zabezpieczające np. barierki i kosmetyczne. Niestety, drogi nie można szybciej udostępnić kierowcom, gdyż musi ona przejść badania techniczne.

Koszty tej części budowy nie są pokrywane tylko z budżetu gminy. - Chodziło o to, żeby Skarb Państwa pomógł też coś gminie, bo to jest gigantyczne zadanie - mówi Stanisław Kotarba, rzecznik Urzędu Miasta.

Tu jeszcze pracują, a urzędnicy już myślą co dalej. Magistrat przeznaczył już prawie 4 mln zł na wykupy gruntów pod budowę ostatniego odcinka obwodnicy, od ulicy Batorego do skrzyżowania z drogą krajową w Choczni. Pieniądze na budowę ma wyasygnować na mocy porozumienia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Włączenie do ruchu całej inwestycji zaplanowano na 2006 rok.

(RASZ)

Autor: Dziennik Polski