Maspex odchudzony

Treść

Maspex odchudzony
Z końcem czerwca wygasły umowy o pracę 58 pracownikom wadowickiego Maspeksu, jednego z największych zakładów pracy w Wadowicach. To największe od kilku lat "odchudzenie" zatrudnienia w tym zakładzie.

W skład Grupy Maspex wchodzi 7 polskich oraz 6 zagranicznych spółek. W wadowickim zakładzie, gdzie produkuje się głównie wyroby instant, pracuje ok. tysiąca osób. Z końcem czerwca wygasły umowy o pracę 58 osobom i nie zostały one przedłużone. To pierwsze tak poważne "odchudzenie" zatrudnienia w wadowickim zakładzie.

Rzecznik Grupy Maspex Dorota Liszka nie chce jednak nazywać tego zwolnieniami. - Nie ma zwolnień, natomiast 30 czerwca wygasły umowy, które były zawarte na czas określony. 58 osób, o których mowa, otrzymało propozycję pracy w naszym zakładzie w Tychach - poinformowała Dorota Liszka.

Dotychczas pracownicy ci zatrudnieni byli przy produkcji napojów i produktów rozpuszczalnych. W tyskim zakładzie, znajdującym się w granicach tamtejszej strefy ekonomicznej, będą zatrudnieni przy produkcji soków. Jak na razie na podjęcie tam pracy zgodziło się 20 spośród 58 osób. Firma gwarantuje 50 proc. zwrotu kosztów dojazdu do pracy.

- W ostatnim czasie park technologiczny z zakładzie w Wadowicach został unowocześniony. Wysokiej klasy urządzenia sprawiają, że do ich obsługi nie potrzeba tylu pracowników. Stąd decyzja o nieprzedłużeniu umów o pracę dla tych 58 osób. Jest to jeden z pierwszych takich przypadków w ostatnich latach. Trzeba jednak podkreślić, że dajemy tym osobom szansę na dalszą pracę - uzasadnia rzecznik Maspeksu.

Zeszłoroczne przychody Grupy Maspex, przekraczające 1 miliard zł, lokują wadowicką firmę w czołówce polskich producentów branży spożywczej.

(GM)

Dziennik Polski

Autor: PG