Matury za darmo?

Treść

Matury za darmo?
Nauczyciele ze szkół średnich powiatu wadowickiego, którzy w maju egzaminowali maturzystów, nie dostaną za tę pracę dodatkowych pieniędzy. Zarząd powiatu podjął decyzję, że nie ma ten cel pieniędzy.

Do matury w powiecie wadowickim przystąpiło 1,5 tys. uczniów ze szkół dziennych i wieczorowych. W wadowickim kuratorium oświaty dowiedzieliśmy się, że egzaminowało ich około 100 nauczycieli. Niektórzy tej pracy poświęcali po kilkanaście godzin dziennie. Sytuacją niepokoją się dyrektorzy szkół średnich, którzy nie wiedzą ciągle czy ich nauczyciele mogą liczyć na pieniądze za udział w egzaminach. Niektórzy z nich wystosowali już pisma w tej sprawie do starostwa powiatowego, organu założycielskiego szkół ponadgimnazjalnych.

Zgodnie z interpretacją Ministerstwa Edukacji i Sportu praca przy egzaminach nie jest pracą dodatkową, więc dodatkowe pieniądze za nią się nie należą. MENiS stwierdza, że pedagodzy przeprowadzali egzaminy w ramach etatu. Niektóre jednak starosta powiatowe znalazły dodatkowe pieniądze dla nauczycieli egzaminatorów.

W Wadowicach zarząd powiatu podjął już decyzję, że pieniędzy na ten cel nie przeznaczy. - Matury przeprowadzane były w 10 szkołach, których organem założycielskim jest starostwo. Jeszcze nie policzyliśmy ilu dokładnie nauczycieli pracowało w komisjach egzaminacyjnych, ale w grę wchodziłyby spore kwoty. Na dzień dzisiejszy nie mamy żadnych rezerw finansowych, byśmy je mogli przeznaczyć dla nauczycieli - powiedział nam wicestarosta wadowicki Mirosław Nowak.

(GM)

Dziennik Polski

Autor: PG