Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Młodzież podjęła walkę

Treść

Puchar Polski w Wadowickiem
W Wadowickiem rozegrano kolejną rundę piłkarskiego Pucharu Polski, w którym zwyciężali faworyci. Z czwartoligowców na placu boju pozostała tylko wadowicka Skawa, która w wyjazdowym spotkaniu pokonała Stryszów 1-0.

- Na boisko zespół wybiegł bez 7 podstawowych zawodników - mówi trener Skawy Wojciech Madej. - Dopiero pod koniec spotkania wpuściłem czterech wiodących piłkarzy. Trzeba oszczędzać siły na jutrzejszy mecz ligowy przeciwko rezerwom Cracovii - dodaje wadowicki szkoleniowiec.

Iskra Klecza, przedstawiciel wadowickiej "okręgówki", pokonała w wyjazdowym spotkaniu A-klasową Wisłę Łączany 3-1. - Pojechaliśmy tam rezerwowym składem - mówi trener Iskry Klecza Janusz Frydel. - Po wizycie w Łączanach jestem podbudowany postawą naszej młodzieży, z którą od pół roku pracuję nad tym, żeby w niedalekiej przyszłości wprowadzać ją do pierwszego zespołu. Takim samym składem wyeliminowaliśmy wcześniej Stanisławiankę, zwyciężając 3-2 - przypomina szkoleniowiec.

Łączany dla każdej drużyny są trudnym terenem. - Cieszę się przede wszystkim z tego, że młodzież podjęła twardą walkę z przeciwnikiem. Pierwszą bramkę dla nas już w 3 min zdobył Szafran. Wprawdzie gospodarzom udało się wyrównać, ale kolejne dwa trafienia były udziałem Skawiny. Bramka dla Łączan padła po strzale z 18 metrów, ale nie zmienia to faktu, że bardzo dobrze między słupkami spisywał się młodziutki Starzyk. Mecze pucharowe zawsze są urozmaiceniem w codziennej treningowej rzeczywistości - kończy trener Frydel.

W innych spotkaniach: Skawa II Wadowice - Chocznia 8-2, Halniak Maków Podhalański - Bachowice 1-0.

(ZAB)

Dziennik Polski

Autor: LZ