Mocny początek
Treść
MKS Andrychów liderem II ligi siatkarek
Po dwóch kolejkach MKS Andrychów jest liderem II ligi siatkarek. Andrychowianki nie dały żadnych szans spadkowiczowi - UMKS Łańcut, pokonując go zdecydowanie w trzech setach.
Mało kto spodziewał się, że andrychowianki tak łatwo poradzą sobie z Łańcutem. Nawet trener MKS, Piotr Targosz, oczekiwał, że rywalki będą chciały się zrewanżować za wcześniejszą porażkę w Pucharze Polski. Tymczasem były groźne tylko w pierwszym secie. - Liczy się zwycięstwo i punkty, ale nie jestem zadowolony z naszej gry. Zupełnie nie realizowaliśmy przedmeczowych założeń. Wszystko dobrze się skończyło, bo rywalki zagrały słabszy mecz. Po emocjonującym spotkaniu pucharowym spodziewałem się większych wymagań ze strony przeciwniczek - mówi trener.
Zdaniem szkoleniowca, łatwe zwycięstwo wcale nie oznacza, że Łańcut nie będzie się liczył w walce o awans. - W kadrze Łańcuta są 3 zawodniczki z pierwszoligowej kadry. Widzę, że zespół po spadku został poddany małej przebudowie - podkreśla.
Z dobrej strony pokazała się nowa zawodniczka MKS Magdalena Hawryła, która nie tylko świetnie blokowała, ale także skutecznie atakowała. Po raz pierwszy zagrała cały mecz. Niewykluczone, że teraz na dłużej zadomowi w podstawowej "szóstce" MKS. - Ma bardzo dobre warunki fizyczne i świetnie to wykorzystuje. Już w meczu w Krzeszowicach kilka razy weszła na zmianę i spisała się dobrze. Dlaczego przeciwko Łańcutowi dostała szansę rozegrania całego meczu - oceniał trener MKS.
Po ostatnim meczu pucharowym i ligowym w najbliższą sobotę andrychowianki pauzują. Na razie cieszą się z fotelu lidera.
(GM)
Autor: Dziennik Polski