Mord na bobrze

Treść

Uczniowie z Dąbrówki doznali szoku

Kilka dni temu uczniowie ze szkoły w Dąbrówce (gmina Stryszów) mieli w ramach zajęć szkolnego koła przyrodniczego podziwiać przyrodę. Podczas zajęć w terenie przeżyli jednak szok. W potoku leżał bowiem zabity bóbr.

Bobrów na terenie gminy Stryszów prawdopodobnie nigdy nie było. Para pojawiła się dopiero kilka miesięcy temu. Ich wizyta może oznaczać tylko jedno - stan środowiska w rejonie potoku Stryszówka poprawia się, bowiem bobry wybierają tylko czyste rzeki i strumienie. Osadę tych rzadko spotykanych w tym rejonie zwierząt postanowili w minionych dniach odwiedzić uczniowie ze szkolnego koła przyrodniczego z Dąbrówki. Gdy dotarli na miejsce, przeżyli szok. Jeden z bobrów (samica) leżał martwy na skraju potoku. Prawdopodobnie został zabity. Nie wiadomo, co stało się z samcem. W Dąbrówce przypuszczają, że to dzieło kłusowników.

(GM)

Autor: Dziennik Polski