Na razie pytają
Treść
Małe zainteresowanie unijnymi rentami
Od kilku tygodni w biurach Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa można składać wnioski o przyznanie rent strukturalnych z funduszy unijnych. W wadowickim Biurze ARiMR - jak dotychczas - zrobiła to tylko jedna osoba.
Od pracowników Biura dowiedzieliśmy się, że wnioskodawca zostanie poroszony o uzupełnienie dokumentacji. - Na razie rolnicy rozeznają się w temacie. Dotychczas potencjalnie zainteresowani pobrali ok. 50 wniosków. Wielu z nich zapowiedziało, że złożą wniosek, ale wcześniej muszą uregulować sprawy formalne - mówi Władysław Piątek, szef wadowickiego Biura ARiMR.
Renty strukturalne przyznawane są na 10 lat. Średnia miesięczna wypłata ma wynieść ok. 2 tys. zł. Nie każdy może się o nią starać. Trzeba być rolnikiem i posiadać przynajmniej hektar pola. Zainteresowany musi mieć ukończone 55 lat i opłacane w ostatnich latach składki KRUS. I warunek najważniejszy - gospodarz musi przekazać gospodarstwo np. młodszemu synowi.
W powiecie wadowickim - jak wynika z danych ze spisu powszechnego z 2002 roku - ok. 7 tys. osób czerpie zyski z pracy w rolnictwie, czyli ok. 5 proc. wszystkich mieszkańców powiatu. Najwięcej - 1,4 tys. osób - w gminie Wieprz. Ponad 5 tys. osób złożyło w ostatnich miesiącach w ARiMR wnioski o unijne dopłaty do produkcji rolnej. W zestawieniu z tymi liczbami, zainteresowanie rentami strukturalnymi na razie jest mizerne.
(GM)
Autor: Dziennik Polski