Nadrabiają opóźnienia
Treść
Wadowicki szpital wychodzi z zaścianka. Już wkrótce przy szpitalu uruchomiona zostanie nowoczesna stacja dializ. Podjęto także działania w celu uruchomienia pracowni tomografii komputerowej.
Wadowicki szpital, jako jeden z nielicznych w regionie, nie wykonuje tomografii komputerowej. Pacjenci znajdujący się w lepszym stanie zdrowia otrzymują skierowanie i skazani są na "wycieczkę" do szpitali w Suchej Beskidzkiej lub w Oświęcimiu. Niektórym zapewnia się transport. Sytuacja komplikuje się, gdy pacjenci są w złym stanie zdrowia.
We wtorek zrobiono pierwszy krok, by to zmienić. Rada Społeczna wadowickiego ZZOZ podjęła intencyjną uchwałę o przeznaczeniu jednego ze szpitalnych pomieszczeń na pracownię tomografii komputerowej. Zdaniem wicestarosty Mirosława Nowaka, pozyskanie takiej pracowni to kwestia kilku miesięcy. - Nie musimy kupować takiego urządzenia. Wiele firm zainteresowanych jest wynajmem bądź też samodzielnym prowadzeniem pracowni. Termin organizacji takiej pracowni zależny jest od dyrekcji szpitala - uważa Mirosław Nowak.
To nie jedyna nowość w wadowickim szpitalu. Od kilku tygodni prywatna spółka "Centrum Dializ" z Sosnowca remontuje jeden z pustych budynków w wadowickim szpitalu. Od nowego roku ma w nim znajdować się nowoczesna stacja dializ, prawdopodobnie z sześcioma stanowiskami. Oznacza to, że mieszkańcy powiatu wadowickiego wymagający dializ, nie będą już musieli dojeżdżać do placówek w sąsiednich miastach. Wszystkie usługi w nowej przychodni będą wykonywane bezpłatnie, w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Pytanie tylko, dlaczego zarówno tomografia i stacja dializ powstaną w Wadowicach dopiero teraz, skoro w sąsiednich powiatach już dawno działają?
(GM)
Autor: Dziennik Polski