Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nerwowo do końca

Treść

Drugie zwycięstwo MKS Andrychów w II lidze siatkarzy

Drugie zwycięstwo zapisali na swoim koncie siatkarze MKS Andrychów. Tym razem w drugoligowym klasyku pokonali 3-2 Energetyka Jaworzno.

- Mam mieszane uczucia po tym meczu. Wreszcie zaczęliśmy grać od początku jak należy, ale w połowie spotkania znowu mieliśmy przestój. Niestety, można się go było spodziewać. Zawsze przy prowadzeniu 2-0 w setach, daje się odczuć odprężenie. Rywal to wykorzystał, a stara siatkarska prawda głosi, że jak się nie kończy meczu w trzech setach, to można polec w pięciu. Tym razem nie dopuściliśmy do tego, chociaż momentami graliśmy jak dzieci, popełniając szkoleniowe błędy. Bo jak można pozwolić na to, by przy stanie 24-25 posłać piłkę z zagrywki prosto w siatkę? - dziwił się po meczu szkoleniowiec andrychowian, Henryk Włodarczyk.

W piątej partii andrychowianie się pozbierali. Zdaniem trenera - pomogli im w tym rywale. - Po prostu nie wytrzymali napięcia. Pomogli nam także kibice, którzy mocno nas dopingowali w tie-breaku - zaznaczył trener MKS.

Z historii spotkań MKS z Energetykiem Jaworzno w ostatnich latach wynika, że w rewanżu już trudniej będzie andrychowianom o zwycięstwo. - Jaworzno boi się grać w naszej hali, tak samo jak my obawiamy się zawsze wyjazdów do Jaworzna. Tu jest mała hala, a w Jaworznie wręcz przeciwnie. Ale na razie o tym nie myślimy. Najważniejsze jest drugie zwycięstwo i teraz żyjemy tylko najbliższym spotkaniem - dodał trener MKS.

(GM)


Autor: Dziennik Polski