Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nie wylądują na bruku

Treść

Wojewoda małopolski - w drodze rozstrzygnięcia nadzorczego - polecił magistrackim urzędnikom z Andrychowa zameldować jedną z rodzin w hotelu zakładowym "Iskierka" przy ulicy Krakowskiej. Rok temu burmistrz Andrychowa odmówił zamieszkującej hotel rodzinie meldunku.

Dariusz Kierpiec z Andrychowa, który wraz z rodziną od lat mieszkał w hotelu zakładowym "Iskierka" w Andrychowie, może spokojnie odetchnąć. Po decyzji wojewody jego rodzina nie wyląduje na bruku.

Przypomnijmy, że ponad rok temu Zakłady Przemysłu Bawełnianego Andropol S. A. postanowiły przekazać za zaległości budynek hotelu gminie. Zgodnie z porozumieniem, w hotelu mogą nadal zamieszkiwać jedynie osoby, które posiadają stałe zameldowanie. Dariusz Kierpiec i jego rodzina takiego zameldowania nie posiadali, ale starali się go uzyskać w Urzędzie Miasta w Andrychowie. Burmistrz Jan Pietras wydał jednak postanowienie administracyjne o odmowie stałego zameldowania. Dariusz Kierpiec, wraz z żoną i dwójką dzieci, zostali postawieni w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Brak zameldowania oznaczał, że będą zmuszeni szukać sobie miejsca gdzie indziej. Wysłali więc pismo do wojewody małopolskiego z wnioskiem o uchylenie decyzji burmistrza. W Urzędzie Prawnym Wojewody Małopolskiego orzeczono, że burmistrz nie miał prawa odmowy stałego zameldowania, bowiem pobyt rodziny Kierpców na terenie hotelu ma charakter stałego zamieszkiwania.

Decyzja wojewody małopolskiego ma znaczenie precedensowe dla mieszkańców "Iskierki". Rodzina Kierpców to nie jedyna, która od ponad roku walczy o stały meldunek w Andrychowie.

(MPA)

Autor: Dziennik Polski