Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Niepewna przyszłość

Treść

Skawa Wadowice w III lidze siatkarek

Skawie Wadowice nie wiedzie się w nowym sezonie w III lidze siatkarek. W weekend przegrały dwa kolejne spotkania - tym razem z rezerwami Wisły Kraków 1-3 i Kęczaninem Kęty 0-3.

Słabo wadowiczanki rozpoczęły także zeszłoroczne rozgrywki. Później jednak złapały formę i w drugiej rundzie wygrywały niemal wszystkie spotkania. Teraz - zdaniem trenera Andrzeja Gawrońskiego - jego podopiecznym będzie znacznie trudniej odbić się od dna ligowej tabeli. Dotychczas wygrały zaledwie trzy sety. - W tym sezonie mam jeszcze większe problemy kadrowe niż rok wcześniej. Trzy kluczowe zawodniczki wyjechały do Anglii, pozostałe pracują i studiują, więc nie zawsze mogę na nie liczyć w meczach i na treningach. Sięgnąłem więc do głębokich rezerw, po juniorki, którym jednak brakuje doświadczenia - mówi szkoleniowiec Skawy.

Sekcja siatkówki w Skawie nie mogła ostatnio liczyć na pomoc władz klubu, które otoczyły opieką głównie piłkarzy. W zespole siatkarek doszło do kilku ubytków, tymczasem nie zatroszczono się o wzmocnienie składu. Dlatego już teraz trener Gawroński zastanawia się, czy uda mu się dokończyć rozgrywki.

- Robię co mogę, by zespół grał poprawnie. Niestety, na tym szczeblu nie można wymagać od zawodniczek zawodowstwa. Jak tak dalej pójdzie, to po rozegraniu pierwszej rundy trzeba się będzie zastanawiać nad dalszym sensem utrzymywania zespołu w III lidze. Wszystko kosztuje, a nie ma z tegon nawet najmniejszej satysfakcji. Nie można przecież nikogo na siłę uszczęśliwiać - uważa Andrzej Gawroński.

(GM)

Autor: Dziennik Polski