Niewygodne auto(busy)
Treść
Kto będzie dowoził mieszkańców Andrychowa do pracy i szkół?
W Andrychowie samorządowcy zastanawiają się nad rezygnacją z usług Międzygminnego Zakładu Komunikacji, największego na tym terenie przewoźnika autobusowego. Władze poszukują alternatywnego, tańszego dla budżetu gminy, a wygodniejszego dla pasażerów środka transportu. Na razie burmistrz podsunął pomysł właścicielom busów.
Samorządy mają obowiązek zapewnienia publicznego transportu mieszkańcom. W andrychowskiej gminie taką rolę spełnia MZK, spółka w której swoje udziały mają gmina Kęty, Andrychów i Porąbka. Właśnie te udziały stanowią przysłowiową kulę u nogi w finansach Andrychowa.
Każdego roku z budżetu miasta przekazywanych jest ok. 800 tys. zł dotacji do MZK. Od wielu lat w samorządzie podnoszą się więc głosy co bardziej niezadowolonych radnych, czy nie warto poszukać tańszego środka transportu. Do niedawna były to głosy pojedynczych radnych, teraz nad problemem poważnie zastanawia się także burmistrz miasta Jan Pietras. - Po wejściu Polski do Unii Europejskiej zacznie obowiązywać przepis, precyzujący w jakim stanie ma znajdować się tabor firm przewozowych. W jakim stanie są autobusy MZK każdy widzi. Dlatego poszukujemy ewentualnie alternatywnych rozwiązań - mówi Tomasz Partyka, wiceburmistrz Andrychowa.
Tabor MZK rzeczywiście nie należy do najnowszych. Większość autobusów zakupionych zostało pod koniec lat 80. Kupowane są także nowe, ale na drogach ciągle są one w mniejszości. - W zakupie nowych autobusów partycypują udziałowcy, czyli gminy, dlatego ten proces odbywa się tak powoli. Cały czas jednak do przodu i w tym roku kupimy na przykład 2 nowe autobusy - zaznacza prezes MZK Wiesława Sabuda.
Na razie andrychowski burmistrz podrzucił "busiarzom" pomysł pełnienia roli gminnego przewoźnika. W MZK patrzą na to z przymrużeniem oka. - Jeśli busiarze dysponują lepszym od nas sprzętem, to coś tu jest nie tak - komentują z MZK.
Ale prywatni przewoźnicy to nie jedyne rozwiązanie. W magistracie pojawił się niedawno właściciel dużej niemieckiej firmy przewozowej, który jest zainteresowany utworzeniem oddziału właśnie w Andrychowie.
(GM)
Autor: Dziennik Polski