Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nowe będą trwalsze

Treść

Trwa odbudowa dróg i mostów w gminie Andrychów

W gminie Andrychów, którą dwa miesiące temu dotknęła katastrofalna w skutkach powódź, praca wre. Odbudowywane są mosty, przepusty i drogi. Czasu jest coraz mniej, gdyż część funduszy trzeba wykorzystać do końca roku.

Po powodzi straty w infrastrukturze komunalnej (drogi, mosty, przepusty, osuwiska) w andrychowskiej gminie oszacowano na ponad 20 mln zł. Do odbudowy zakwalifikowano m.in. osiem lokalnych mostów. Wczoraj starosta wadowicki Józef Kozioł pochwalił się, co dotychczas udało się zrobić na zniszczonych drogach, należących do Starostwa Powiatowego.

- Jeśli zima nie przyjdzie zbyt szybko, do końca roku w Sułkowicach zostanie wybudowany nowy most - poinformował starosta.

Po powodzi Starostwo otrzymało milion złotych z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na odbudowę tego, co zniszczyła fala powodziowa. Urząd Miejski dostał z tego samego źródła 2,2 mln zł. Wprawdzie to zaledwie kropla w morzu potrzeb, ale - jak się okazuje - samorządowcy nie byliby w stanie wykorzystać większej kwoty, gdyż wszystkie pieniądze muszą zostać wydane do końca roku. Lokalne władze liczą, że nowa ekipa rządowa nie zapomni o gminie Andrychów i w przyszłym roku także przekaże pieniądze na odbudowę strat popowodziowych.

Starostwo do otrzymanego miliona dołożyło 700 tys. zł z budżetu powiatu. Pieniądze podzielono na siedem mniejszych i większych inwestycji w gminach Andrychów i Wieprz. Już w tej chwili rejony, dotknięte przez powódź, przypominają wielki plac budowy. W poniedziałek rozpoczęła się realizacja największej inwestycji - budowa nowego mostu w Sułkowicach, na drodze powiatowej. Wiadukt ma kosztować 800 tys. zł i jeśli zima się opóźni, gotowy będzie jeszcze przed świętami.

- Wiadukt będzie szerszy od swojego poprzednika. Bez problemu powinien wytrzymać powódź nawet dużo większą od tej z sierpnia, choć lepiej, żeby taka już się nie zdarzyła - mówi starosta.

W przyszłym roku Starostwo chce odbudować most przy ulicy Tkackiej w Andrychowie.

(GM)

Autor: Dziennik Polski