Obrońca abonamentu
Treść
Marek Polak chce, aby wszyscy płacili na RTV
Poseł Marek Polak (PiS) z Andrychowa bronił na mównicy sejmowej abonamentu RTV. Chce, żeby nie został zlikwidowany. Jeszcze kilka miesięcy temu domagał się wprowadzenie powszechnej abolicji abonamentowej.
Ostatnio głośno zrobiło się o abonamencie RTV, który regularnie płaci tylko ok. 40 proc. Polaków. Jedna z propozycji, wysunięta przez polityków PO, zakłada likwidację tej opłaty. Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale dyskusja na ten temat trwa na całego.
Kilka dni temu poseł Marek Polak z mównicy sejmowej wygłosił oświadczenie, broniąc abonamentu. Zdaniem posła, zniesienie abonamentu "przyczyni się prawdopodobnie do skomercjalizowania telewizji publicznej oraz uśmiercenia publicznej radiofonii". Jego zdaniem, nie można na to pozwolić.
- Korzyści płynące z abonamentu są często niezauważalne, szczególnie gdy coraz mniej Polaków czyta literaturę, chodzi do teatrów czy muzeów. To właśnie telewizja publiczna, Polskie Radio i regionalne rozgłośnie publiczne dbają na co dzień o to, abyśmy mogli korzystać z programów, które zrealizują potrzeby edukacyjne i kulturalne. Media publiczne są dobrem społecznym i dlatego istnieje pilna potrzeba wypracowania takich metod, które zobligują wszystkich obywateli posiadających odbiorniki RTV do partycypowania w kosztach pozakomercyjnej działalności mediów - uważa Marek Polak.
To już kolejny raz, kiedy andrychowski parlamentarzysta zabrał głos w sprawie abonamentu. Rok temu było o nim głośno we wszystkich mediach w kraju. To on zaproponował wprowadzenie abolicji dla osób, które od dłuższego czasu nie płacą abonamentu. Zdaniem posła takie powszechne darowanie długów miałoby zachęcić rodaków do płacenia abonamentu. Wówczas jednak rząd nie zareagował na propozycję posła z Andrychowa.
(GM)
Autor: Dziennik Polski