Oszczędza i redukuje

Treść
Oszczędza i redukuje
Za kilka dni z rozkładów jazdy zniknie ponad 100 połączeń.
Fot. Mirosław Gawęda
Ponad 100 lokalnych połączeń autobusowych zawiesza od lipca wadowicki PKS SA. To jeden z elementów oszczędności, jakie wprowadzane są w tej firmie w ostatnich miesiącach.
Pasażerowie, którzy codziennie korzystają z usług największego w powiecie wadowickim przewoźnika, powinni wnikliwie zapoznać się ze zmianami w rozkładach jazdy, które właśnie pojawiły się na dworcach autobusowych. Redukcje obejmują rozkłady jazdy niemal na wszystkich liniach. Mają obowiązywać od 30 czerwca do końca sierpnia, czyli wtedy kiedy uczniowie nie dojeżdżają do szkół.
- Wprawdzie w poprzednich latach, podczas wakacji, również zawieszaliśmy wiele kursów, ale w tym roku zdecydowaliśmy się na głębsze "cięcia" w rozkładach jazdy. Wszystko po to, żeby nieco zaoszczędzić na utrzymaniu nierentownych połączeń - mówi członek zarządu PKS Stanisław Bajor.
Na razie nie wiadomo, czy wszystkie zawieszone połączenia pojawią się ponownie w rozkładach jazdy po wakacjach, bowiem w ostatnich miesiącach PKS stopniowo rezygnuje z najmniej rentownych kursów.
- PKS to publiczny przewoźnik i ma do spełnienia misję. My jeździmy codziennie zgodnie z rozkładem jazdy, nawet jeśli nie ma pasażerów. Tymczasem "prywaciarze" jeżdżą tylko w godzinach szczytu i zgarniają nam sporą część tego tortu, jakim jest rynek pasażerski - tłumaczy jeden z kierowców.
Między innymi z tego powodu, zeszły rok przewoźnik zakończył z półmilionową stratą. W zatrudniającej 240 osób firmie zastanawiają się nad reformą. W tym roku z pracy odejdzie kilkanaście osób. W przypadku wadowickiego PKS nie ma mowy o fuzji z innym publicznym przewoźnikiem z Małopolski, co mogłoby poprawić sytuację firmy, ale pociągnąć za sobą zwolnienia. - Wiemy, że np. dużo większy krakowski PKS widzi nas w swoim towarzystwie, ale musimy wcześniej rozważyć wszystkie plusy i minusy takiej fuzji - powiedział nam Bajor.
(GM)
Dziennik Polski
Autor: PG