Oszuści odwiedzają starsze osoby
Treść
Kolejna poszkodowana osoba w Wadowicach
Nie ma rady na oszustów, którzy rzekomo w dobrej wierze okradają zwłaszcza starsze osoby w ich mieszkaniach z pieniędzy. W tym roku w powiecie wadowickim odnotowano już kilkanaście takich przypadków. Ostatni - w miniony piątek w Wadowicach.
Scenariusz działania zawsze jest podobny. Dwóch mężczyzn, podając się za pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, odwiedziło starszą mieszkankę os. Kopernika. Kiedy jeden zajął wadowiczankę rzekomo ważnymi umowami do podpisania, drugi dokonał kradzieży 1,3 tys. zł. Chwilę później uprzejmi panowie, dziękując za gościnę, opuścili mieszkanie. Dopiero pół godziny później lokatorka wykryła brak pieniędzy. Wezwana została policja, ale na szukanie oszustów było już za późno.
- Wcześniej oszuści podawali się za pracowników opieki społecznej, PCK, spółdzielni mieszkaniowej, a także różnych charytatywnych instytucji. Byli wpuszczani do mieszkań, bo zapewniali lokatorów, że mają do podpisania bardzo ważne dokumenty. W rzeczywistości to były tylko pozory - mówi jeden z wadowickich policjantów, dodając, że na działalność oszustów narażone są zwłaszcza samotnie mieszkające, starsze osoby. Niektórzy administratorzy budynków już dawno temu wywiesili na tablicach ogłoszeń ostrzeżenie w tej sprawie, ale wszystko wskazuje na to, że nie wszyscy jeszcze mieli okazję je przeczytać. W ostatnich miesiącach najczęściej do kradzieży dochodziło na terenie Wadowic.
(GM)
Autor: Dziennik Polski