Pątnicy wrócili
Treść
Prosili o rychłą beatyfikację i kanonizację Ojca Świętego
Do Wadowic wróciła z Jasnej Góry jubileuszowa 20. piesza pielgrzymka. W tym roku w trzech grupach wędrowało 604 pątników, 6 kapłanów, 8 kleryków i siostra zakonna. W ciągu 6 dni przebyli trasę 160 km. Najstarszym pielgrzymem była 85-letnia Janina, urodzona - tak, jak Jan Paweł II - w 1920 roku, a najmłodszy był 7-miesięczny Miłosz.
- Smutno nam, że Go nie ma. Brakuje nam Jego osoby, Jego głosu i nauczania, dlatego błagamy Boga o rychłą beatyfikację i kanonizację Ojca Świętego, dziękując mu za Jego wielki pontyfikat - mówi Irena, jedna z pątniczek.
Hasłem tegorocznego marszu do Częstochowy były słowa: "Zostań z nami, Panie". Uczestnicy, zanim wyruszyli na Maryjny szlak, modlili się podczas mszy świętej, odprawionej przez ks. bp. Józefa Guzdka, a później - stojąc w kręgu obok bazyliki wadowickiej - odmawiali "Pod Twoją obronę" i "Zdrowaś Maryjo". Natomiast u celu wędrówki - jak nam powiedziano - na placu jasnogórskim wszyscy pielgrzymi położyli się "krzyżem" i w modlitwie powierzali Matce Bożej swoje prośby i podziękowania.
- Mój mąż zagląda zbyt często do kieliszka, trapią nas choroby, mam nadzieję, że to się teraz zmieni - mówi jedna z uczestniczek pielgrzymki.
- Na pielgrzymce modliliśmy się za naszego Papieża oraz za Benedykta XVI, aby kontynuował dzieło Jana Pawła II - mówi inny pątnik.
Wierni pielgrzymują z Wadowic już od dwudziestu lat. Pierwsza piesza pielgrzymka wyruszyła z miasta z inicjatywy ks. Zdzisława Balona w 1986 roku.
W tym roku jubileusz dwudziestolecia uczczono uroczystą mszą, którą odprawiono w sanktuarium Maryjnym w Mrzygłodzie koło Myszkowa oraz koncertem zespołu muzycznego Magdy Anioł w Myszkowie - Nowej Wsi.
Wyprawę podzielono na sześć etapów. Każdego dnia pielgrzymi maszerowali około trzydziestu kilometrów. W wysiłku wspomagały ich służby medyczne oraz modlitwa i śpiew. Hymnem prowadzącym pątników do Częstochowy była pieśń "Pan radością mą".
(RASZ)
Autor: Dziennik Polski