Patrzą z góry
Treść
MKS Andrychów w II lidze siatkarek
Zwycięstwem 3-0 nad Tomasovią Tomaszów Lubelski MKS Andrychów zapewnił sobie start do play off z 1. miejsca w II lidze siatkarek. Nawet wicelider nie był w stanie powstrzymać rozpędzonych andrychowianek, które zaliczyły trzynastą z rzędu wygraną.
Bezpodstawne okazały się obawy, że 13. kolejka może być pechowa dla andrychowianek. Potrzebowały 65 min, by uporać się z rywalkami. Ich trener Krzysztof Wójcik stwierdził po meczu, że okazja do rewanżu za porażki z rundy zasadniczej trafi się jego drużynie w marcu, w finale play-off. - Dziś zagraliśmy słabo w obronie. Dla nas pozycja wicelidera jest zaskoczeniem i zarazem sukcesem. Mamy młody zespół, budowany zaledwie od kilku miesięcy. Andrychowianki są bardziej doświadczone w ligowych bojach i zasłużenie prowadzą, ale w play off wszystko się może jeszcze zdarzyć - mówił szkoleniowiec gości.
Trener MKS Roman Rupik spodziewał się znacznie więcej po rywalkach. - Może dlatego, że było to prestiżowe spotkanie, dziewczęta maksymalnie się skoncentrowały - stwierdził szkoleniowiec.
W MKS wyróżniały się atakująca Iwona Karkoszka i Katarzyna Sarlej. Ta druga kilkakrotnie pokazała, jak należy zagrywać, choć jak podkreślają trenerzy - na zwycięstwo zapracował cały zespół.
Na 3 kolejki przed końcem rundy zasadniczej krystalizuje się pierwsza "czwórka". Pokonując Tomasovię andrychowianki przypieczętowały 1. miejsce w grupie. Również ich rywalkom z Tomaszowa nikt już nie odbierze 2. lokaty. Wszystko wskazuje na to, że w pierwszej rundzie play off andrychowianki zagrają z czwartą w tabeli Armaturą Kraków. Jednak w najbliższą sobotę spotkają się z krakowiankami w ramach rewanżu rundy zasadniczej.
(GM)
Autor: Dziennik Polski