Po raz drugi
Treść
Kto uwziął się na światła w Andrychowie?
Wczoraj rano już po raz drugi w tym miesiącu w centrum Andrychowa nie działała sygnalizacja świetlna. Powód był ten sam - kradzież kabla zasilającego światła.
Poprzednią kradzież odnotowano zaledwie 2 tygodnie temu. Wówczas nieustaleni złodzieje ukradli ok. 30 metrów położonego pod mostem kabla, który łączy sygnalizacje świetlne z obu stron mostu na Wieprzówce. Okazało się, że złodzieje jeszcze się nie obłowili. Wczoraj w nocy ponownie porwali się na kabel i od rana światła znowu nie działały. - Przewody przebiegały pod mostem w rurze PCV. Jak się okazuje, złodzieje nie mają problemu ze sforsowaniem takich zabezpieczeń - mówi jeden z urzędników urzędu miejskiego. Magistrat ponownie musi wyłożyć ok. 3 tys. zł na położenie kabla, bez których światła nie będą działać.
Dochodzenie w tej sprawie przejęła andrychowska policja. Na razie złodziei nie zatrzymano. - Będziemy musieli chyba pod mostem zamontować rurę stalową i w nią włożyć przewody, a także wykonać inne zabezpieczenia. Koszty będą co prawda wyższe, ale nie możemy dopuścić do kolejnych kradzieży - zapowiadają w magistracie.
(GM)
Autor: Dziennik Polski