Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Podatek w rękach mieszkańców

Treść

W niedzielę w gminie Kalwaria Zebrzydowska oprócz wyborów do Parlamentu Europejskiego zorganizowane zostanie także referendum, w którym mieszkańcy zdecydują czy są za wprowadzeniem tzw. podatku śmieciowego. Referendum będzie ważne tylko wówczas, gdy weźmie w nim udział 30 proc. uprawnionych do głosowania.

To pierwsze referendum w gminie Kalwaria. Władze miasta przeznaczyły na ten cel 10 tys. zł. Pieniądze pójdą głównie na opłacenie pracy członków 13 komisji referendalnych. W poniedziałek okaże się, czy pieniądze nie zostały zmarnowane. Tylko wynik głosowania przy frekwencji wynoszącej minimum 30 proc. jest wiążący dla sprawy.

O co chodzi w kalwaryjskim referendum? Po przeczytaniu pytania referendalnego (patrz w ramce) niezorientowani mogą mieć problemy, by skojarzyć co jego autorzy mieli na myśli. Krótko mówiąc, władze miasta chcą przejąć od firmy komunalnej sprawy związane z gospodarką śmieciową. Dotychczas tylko ok. 60 proc. gospodarstw podpisało umowę na wywóz śmieci. Pozostali umowy nie podpisali i na dobrą sprawę nie wiadomo, co dzieje się z ich odpadami.

Przejęcie przez magistrat tych obowiązków pociąga za sobą określone skutki. Wprowadzony zostanie tzw. podatek śmieciowy. Każdy mieszkaniec będzie musiał płacić prawdopodobnie ok. 2 zł miesięcznie za oddawanie na składowisko śmieci. Teraz co prawda także każde gospodarstwo powinno zawrzeć obowiązkową umowę na wywóz śmieci, ale przepisu tego nikt nie jest w stanie wyegzekwować.

By podatek został wprowadzony muszą na to zgodzić się mieszkańcy. Władze miasta zdają sobie sprawę, że szanse uzyskania podczas referendum 30-procentowej frekwencji są małe, dlatego termin referendum połączono z wyborami do Parlamentu Europejskiego. Być może dzięki temu uda się "podciągnąć" frekwencję.

- W ostatnich tygodniach zrobione zostało wszystko, by wytłumaczyć mieszkańcom po co zwołane zostało referendum. Były spotkania z mieszkańcami, do każdego mieszkania trafiły także specjalne broszury informacyjne - zapewnia Bożena Stokłosa, rzecznik urzędu miejskiego.

Teraz losy referendum i podatku śmieciowego znajdują się w rękach mieszkańców. W 13 lokalach wyborczych na terenie tej gminy na referendalne pytanie można odpowiadać w niedzielę do godz. 20. Dwie godziny dłużej potrwają wybory do Parlamentu Europejskiego.

(GM)

Pytanie referendalne: Czy Pan /Pani/ wyraża zgodę na odpłatne przejęcie przez gminę obowiązków w zakresie zbierania /odbioru i wywozu/ powstałych na Pana /Pani/ nieruchomości odpadów komunalnych?


Autor: Dziennik Polski