Pół wieku minęło
Treść
Ochotniczej Straży Pożarnej w Sułkowicach-Bolęcinie "stuknęła" w tym roku 50. rocznica działalności. I choć to zaszczytny jubileusz, sułkowicka OSP jest najmłodszą na terenie gminy Andrychów.
Bolęcina to taka "dzielnica" podandrychowskich Sułkowic. Miejscowość nie jest mała. Stąd też założenie pół wieku temu OSP, która czuwać będzie na bezpieczeństwem mieszkańców, było celowe. Mieszkańcy szybko się zorganizowali. Najpierw obok szkoły wybudowali drewnianą remizę. Zajęto się także rekrutacją kandydatów na strażaków-ochotników. Do dziś na terenie jednostki można oglądać zabytkowy wóz-sikawkę z 1957 roku, jeden z pierwszych nabytków sułkowickiej jednostki. Dziś OSP ma 83 członków oraz 26-osobową Młodzieżową Drużynę Pożarniczą. Co roku strażacy uczestniczą w wielu interwencjach. W ub. roku najwięcej pracy mieli przy likwidacji skutków powodzi w gminie Andrychów. Prezesem jednostki jest Jan Łysoń, naczelnikiem - Piotr Żydek, a jego zastępcą - Tadeusz Hutniczak.
Z okazji jubileuszu 50-lecia OSP mieszkańcy ufundowali nowy sztandar dla swojej OSP, zaś Związek Ochotnych Straży Pożarnych odznaczył ją srebrnym medalem "Za zasługi dla pożarnictwa". Podczas uroczystego apelu wyróżniono strażaków najbardziej zaangażowanych w działalność jednostki. Nadaną przez ministra spraw wewnętrznych i administracji brązową odznaką "Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej" zostali uhonorowani druhowie Karol Dwornik, Alojzy Łysoń, Jan Łysoń oraz - pośmiertnie - Stanisław Sordyl. Kilku innych ochotników otrzymało medale "Za zasługi dla pożarnictwa" oraz odznaki "Strażak Wzorowy". Pamiętano także o współzałożycielach jednostki, którzy otrzymali pamiątkowe dyplomy.
(GM)
Autor: Dziennik Polski