Powiatowa na papierze
Treść
Wadowice bez hali sportowej z prawdziwego zdarzenia
Wadowice mają krytą pływalnię, ale nie mają hali sportowej z prawdziwego zdarzenia. Okazuje się, że pomysł budowy takiego obiektu na terenach należących do klubu sportowego Skawa jest już nieaktualny. Czy Wadowice doczekają się kiedyś nowej hali?
Kilka lat temu Kazimierz Błachut, wówczas prezes Skawy i wiceburmistrz miasta, reklamował pomysł budowy hali sportowej w mieście. Obiekt taki miałby powstać na stadionie przy ulicy Błonie. Intencyjną uchwałę w tej sprawie podjęto nawet na zebraniu członków klubu, które zgodziło się by część działek przekazać pod nową inwestycję. Wówczas wydawało się, że miasto zdecyduje się na tę inwestycję. Obecnie wszystko wskazuje na to, że plany te pozostaną tylko na papierze. Przynajmniej na razie.
Władze miasta postanowiły bowiem zmienić swoje stanowisko w tej sprawie i doszły do wniosku, że budowa potężnej wielofunkcyjnej hali nie jest pilną potrzebą.
Rzecznik urzędu miejskiego Stanisław Kotarba mówi teraz o potrzebie budowy mniejszych przyszkolnych sal gimnastycznych. Na pierwszy "ogień" pójdzie wadowicki Zespół Szkół nr 1 przy ulicy Słowackiego. - Mamy już gotową dokumentację i staramy się w starostwie powiatowym o pozwolenie na budowę. Jeśli tylko go otrzymamy, rozpoczniemy budowę - zapowiada rzecznik Kotarba.
Dlaczego zrezygnowano z planu budowy hali na obiektach Skawy? Stanisław Kotarba twierdzi, że te plany nadal są aktualne. Sam jednak przyznaje, że gmina w tej chwili nie będzie tam inwestować. - Chcielibyśmy, by w Wadowicach, mieście powiatowym, powstała duża hala sportowa. Byłoby to dobro całego powiatu. Sami jej jednak nie wybudujemy. Zwróciliśmy się z propozycją w tej sprawie do starostwa, które jednak na razie nie jest zainteresowane inwestycją - mówi rzecznik, dodając że gmina gotowa jest wyłożyć część pieniędzy na ten cel, a także oferuje teren.
Trudno jednak wierzyć, że pomysł doczeka się szybko realizacji. Na razie gminy Andrychów czy Kalwaria nie planują inwestować w wadowicką halę.
(GM)
Autor: Dziennik Polski