Pozwolili na zbyt dużo
Treść
Iskra Klecza Dolna - Nadwiślanin Gromiec 3-1 (1-0)
1-0 Śliwa 17 karny, 2-0 Gański 58, 3-0 Jurkowski 63, 3-1 Ł. Pactwa 89. Sędziował Oleg Bigaj z Olkusza. Żółta kartka: M. Błachut - M. Pactwa, Dębosz. Widzów: 150
Iskra: Felsch - Witek, Śliwa, Rusinek, Szafran - Matlak, Jurkowski, Ł. Dobisz, K. Błachut - M. Błachut, Gański (88 Szczygielski).
Nadwiślanin: Księżarczyk - Dębosz (75 Mroczka), Szyjka, M. Pactwa - Adamczyk, Łysak, Chylaszek (67 Bużyk), Malik, Ł. Pactwa - Wątroba, Kosowski (65 Nędza).
W pierwszych minutach lepsze wrażenie sprawiali goście, którzy prezentowali się dojrzalej na tle mocno odmłodzonej drużyny gospodarzy. Szybko okazało się, że to za mało, aby pokonać Iskrę, szczególnie na jej boisku.
W 17 min po faulu M. Pactwy na M. Błachucie w polu karnym sędzia podyktował "jedenastkę". Jej pewnym egzekutorem okazał się Śliwa. Po stracie gola goście jeszcze śmielej zaatakowali, ale z drugiej strony szybkie kontry kleczan siały sporo zamieszania w szeregach obronnych rywali.
Podobnie było po przerwie, gdy zamiast wyrównania padła druga bramka dla Iskry. Tym razem Gański uprzedził Księżarczyka i głową skierował piłkę do siatki. Po niewiele ponad godzinie gry mecz był rozstrzygnięty. Tym razem z rzutu wolnego z ostrego kąta bramkarza gości zaskoczył Jurkowski.
Nadwiślanin do końca próbował jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki i tuż przed końcem udało mu się zdobyć honorowe trafienie.
(BK)
Kalwarianka - Przebój Wolbrom - przełożony, bowiem wolbromianie grali w półfinale PP, zwyciężając Sandecję Nowy Sącz 3-0 (2-0
Autor: Dziennik Polski