Prawie gotowy
Treść
Starostwo spieszy się z budową
W trzy miesiące po katastrofalnej powodzi mieszkańcy Sułkowic mogą już korzystać z nowego mostu. W piątek zakończono główny etap prac.
Zlokalizowany na drodze powiatowej most i przepust w Sułkowicach zostały odbudowane z iście ekspresowym tempie. O ile prace przy kilku innych uszkodzonych przez powódź wiaduktach w gminie dopiero się rozkręcają, w Sułkowicach inwestycja już dobiega końca. - Chcę, żeby ludzie widzieli, że Starostwo Powiatowe nie zostawia ich samych w potrzebie. To bardzo strategiczny most dla tej części Sułkowic. Bez niego ludzie nie mieli jak dotrzeć do swoich domów - mówi starosta Józef Kozioł, który niemal codziennie przyjeżdża na miejsce i nadzoruje przebieg prac.
Budowa przepustu już się zakończyła, finiszują także prace przy budowie mostu. W zeszłym tygodniu na potężną konstrukcję wiaduktu wylana została betonowa wylewka. W starostwie przekonują, że niskie temperatury nie wpływają na jakość prac. - Na czas wykonywania tych prac most był specjalnie nagrzewany ciepłym powietrzem. Poza tym takie prace można wykonywać w temperaturze do minus pięciu stopni, a w ostatnich dniach temperatury były wyższe - mówi starosta.
Inwestycja kosztuje nieco ponad milion złotych. W najbliższym czasie, jeśli pogoda się nie pogorszy, na nowym wiadukcie położona zostanie asfalt i inwestycja zostanie przekazana do użytku. Na odbudowywane przez Urząd Miejski dwa, również zniszczone przez powódź, mosty w Targanicach mieszkańcy będą musieli poczekać trochę dłużej.
(GM)
Autor: Dziennik Polski