Prawie za darmo
Treść
Prawie za darmo
Na najbliższą sesję Rady Miejskiej w Wadowicach trafi uchwała w sprawie udzielenia 99-procentowej bonifikaty przy sprzedaży spółdzielni mieszkaniowej gruntów pod blokami. Jeśli uchwała przejdzie, z takiej samej ulgi przy wykupie należnych działek będą mogli skorzystać także mieszkańcy.
O sprawie pisaliśmy już kilka razy na łamach "Dziennika". Przypomnijmy, że już kilkuset lokatorów spółdzielni stara się o ustanowienie odrębnej własności lokali mieszkaniowych. Chcą być właścicielami działek, na których znajdują się bloki. Zarząd spółdzielni co prawda podjął stosowną uchwałę, ale okazuje się, że do zakończenia starań jeszcze daleka droga. Sprawę komplikuje kwestia własności gruntów, na których położone są bloki spółdzielcze. Okazuje się bowiem, że należą one do miasta, a nie do spółdzielni. Ta ostatnia jest tylko użytkownikiem wieczystym tych gruntów. By natomiast dokonać ustanowienia odrębnej własności do ziemi, WSM musi być właścicielem tych działek.
Jak dotąd jednak władze spółdzielni nie zwróciły się z konkretnym wnioskiem do miasta o sprzedaż gruntów.
Widząc bierność władz WSM, kilkuset mieszkańców postanowiło przyśpieszyć sprawę. Wystąpili do władz miasta z wnioskami o sprzedaż spółdzielni gruntów z bonifikatą.
Reakcja miasta jest nadspodziewanie szybka. 15 lipca zwołana zostanie sesja Rady Miejskiej poświęcona tej sprawie. Jak poinformował rzecznik magistratu Stanisław Kotarba, radni będą głosować nad sprzedażą gruntów, na których położone są spółdzielcze bloki, przy zastosowaniu 99-procentowej bonifikaty. Miasto stawia jednak warunek. Sprzeda spółdzielni grunty z taką zniżką, pod warunkiem jednak, że później spółdzielnia odsprzeda je mieszkańcom po tej samej cenie. W praktyce oznacza to, że kawałek należny spółdzielcom gruntu powinien kosztować ok. 100-200 zł.
(GM)
Dziennik Polski
Autor: PG