Przeprowadzka starostwa

Treść

Władze Starostwa Powiatowego w Wadowicach robią drugie podejście do utworzenia jednej siedziby dla wszystkich, rozproszonych dziś po mieście wydziałów. Po niepowodzeniach z zagospodarowaniem na ten cel starego biurowca "Herbapolu", powiat planuje teraz przenieść się do budynku przy ul. Batorego.

Główna siedziba starostwa mieści się obecnie w wynajmowanym budynku na placu Kościuszki. Rocznie starostwo musi płacić ponad 70 tys. zł czynszu. Przeprowadzka do byłego biurowca "Herbapolu" nie doszła do skutku ze względów finansowych. Powiatu nie było stać, aby wyłożyć kilka milionów na remont budynku.

W ostatnich miesiącach pojawiła się inna okazja. Decyzją wojewody mieniem powiatu zostało bowiem dwie trzecie budynku przy ul. Batorego 2, gdzie już w tej chwili mieści się kilka wydziałów starostwa. Zgodnie z założeniami przeniesione zostaną tam wszystkie biura mieszczące się obecnie na placu Kościuszki.

Remont pomieszczeń w biurowcu przy ul. Batorego ma kosztować ok. 180 tys. zł. Zdaniem starosty Józefa Kozioła, tym razem raczej dojdzie do przeprowadzki.

- To nie są duże pieniądze. W perspektywie, już za 2 lata, będziemy mówić o oszczędnościach. Nie będzie trzeba już płacić czynszu na wynajem pomieszczeń na placu Kościuszki. A dodam, że na przyszły rok właściciel zaplanował podwyżkę czynszu do wysokości ponad 90 tys. zł. rocznie - uważa starosta.

Zdaniem starosty, do przeprowadzki mogłoby dojść już w pierwszych miesiącach przyszłego roku. Pozytywnie w sprawie przekazania pieniędzy na remont nowej siedziby wypowiedzieli się już radni z kilku komisji rady powiatu.

(GM)

Autor: Dziennik Polski