Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Puzzle trenera Chylaszka

Treść

Cenna wygrana gromieckich piłkarzy nad Beskidami Andrychów


Nadwiślanin odniósł w ostatniej kolejce wadowickiej "okręgówki" bardzo cenne zwycięstwo nad Beskidami Andrychów (3-1). Dzięki temu podopieczni trenera Jana Chylaszka mogą odetchnąć, chociaż jeszcze za wcześnie, aby składać beniaminkowi gratulacje z okazji utrzymania się w V lidze.

Przed meczem trener gospodarzy Jan Chylaszek miał do rozwiązania niezłą łamigłówkę. Kontuzje i kartki sprawiły, że nie mógł wystawić aż 4 podstawowych zawodników: Rundzi, Mirosława Pactwy, Kani, Kurka i sam też nie mógł wyjść na boisko. - Nie jest to dla nas nowa sytuacja, bo wcześniej nie mogli wystąpić na przykład Łysak czy Szyjka, ale stanowi problem, bo możliwości personalne mamy mocno ograniczone. W tej sytuacji trzeba było dokonać kilku roszad, stąd m. in. przesunięcie do ataku Wątroby, który grał już w obronie i pomocy, ale po raz pierwszy wystąpił w ataku - mówi szkoleniowiec gromieckiej drużyny.

Okazało się, że był to dobry pomysł, bo to właśnie Tomasz Wątroba już w 2 min po akcji rozpoczętej przez Zbigniewa Łysaka i dośrodkowaniu Bartłomieja Kosowskiego ładną "główką" zdobył prowadzenie dla gospodarzy. Za chwilę miał kolejną okazję, a w 7 min asystował przy bramce Kosowskiego, rewanżując się w ten sposób za sytuację z początku meczu. Jego przebieg, a szczególnie końcowe rozstrzygnięcie są potwierdzeniem, że cała układanka trenera Chylaszka sprawdziła się w praktyce.

- W I połowie przeważaliśmy i zasłużenie prowadziliśmy. Niewiele jednak brakowało, aby goście pokusili się przynajmniej o kontaktowego gola, chociaż była to jedyna ich sytuacja - przyznaje trener gospodarzy.

Po przerwie Beskidy ruszyły do natarcia. Pod bramką Jakuba Księżarczyka co chwilę było gorąco, ale andrychowianie byli nieskuteczni. - W tej części nam z kolei wyszedł jeden z nielicznych ataków, który Łukasz Pactwa zakończył golem i sprawa została przesądzona. Gościom trzeba oddać, że grali do końca o zmianę wyniku, potwierdzając, że są groźnym zespołem, tym bardziej więc cieszy nas wygrana - podsumowuje trener Chylaszek.

(BK)


"Jedenastka" kolejki (26)

WOJTKÓW (Chełmek) - SZAFRAN (Fablok Chrzanów), ANTONIK (Fablok), STACH (Kalwarianka), GWIŻDŻ (Kalwarianka) - K. DREBSZOK (Zgoda Malec), KASPRZYK (Przebój Wolbrom), DOBROWOLSKI (Błyskawica Marcówka), WĄTROBA (Nadwiślanin Gromiec) - WYSOWSKI (Błyskawica Marcówka), SMOLEŃ (Fablok)

(BK)

Autor: Dziennik Polski