Pył jak na Śląsku
Treść
W powiecie wadowickim: skąd to zanieczyszczenie?
Służby ochrony środowiska zastanawiają się dlaczego w powiecie wadowickim, gdzie przemysł jest słabo rozwinięty, a region stawia na turystykę, występuje tak duże zanieczyszczenie powietrza. Z badań Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że stężenie pyłu zawieszonego w powietrzu w Wadowickiem jest podobne jak na Śląsku.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska od kilku lat regularnie bada czystość powietrza w powiecie wadowickim. Z tych badań wypływają ciekawe wnioski.
- Jesteśmy właśnie na ukończeniu kompleksowych badań, jednak już teraz wiemy, że w powiecie wadowickim bardzo często występują przekroczenia powyżej normy pyłu zawieszonego. To typowe dla śląskich miejscowości, a nietypowe dla powiatu wadowickiego, gdzie w porównaniu do Śląska przemysł jej mało rozwinięty - mówił na ostatniej sesji Rady Powiatu Paweł Ciećko, wojewódzki inspektor ochrony środowiska w Krakowie.
Wkrótce będzie gotowy raport na ten temat. Ma on być pomocny dla samorządowców (i nie tylko), którzy powinni podjąć jakieś działania w tym kierunku. Jak poinformował Ciećko, w raporcie wskazane zostaną główne źródła zanieczyszczeń.
Już jednak wiadomo, że jakości powietrza w Wadowickiem nie da się poprawić z dnia na dzień. Na przekroczenia dopuszczalnego poziomu pyłu zawieszonego ma wpływ przede wszystkim wzrastający ruch samochodowy (przez powiat przebiega kilka dróg krajowych o dużym natężeniu), ale także spalanie w piecach różnych odpadów poprzemysłowych. Dotyczy to głównie wielu małych zakładów obuwniczych, działających na terenie gminie Kalwaria.
(GM)
Autor: Dziennik Polski