Relikwie Ojca Pio w Wadowicach
Treść
"Na Twoim pontyfikacie widzę krew"
W Wadowicach na sesji Rady Miejskiej ujawniono, że specjalna delegacja przywiozła z Pietrelciny, skąd pochodził święty Ojciec Pio, relikwie tego włoskiego stygmatyka. Zrobiono to nie bez kozery, gdyż Ojciec Pio miał przepowiedzieć, że młody ksiądz Wojtyła zostanie Papieżem oraz że Jego pontyfikat zostanie naznaczony krwią...
Według relacji, przekazanie relikwii poprzedziła msza św. w kościele pod wezwaniem św. Anny, gdzie włoski święty został ochrzczony.
- Dzisiaj spełnia się więź między Janem Pawłem II a świętym Ojcem Pio - powiedział wikary z Wadowic, odbierając relikwie kapucyna od gwardiana klasztoru San Giovanni Rotondo. Uczynił to w obecności doktor Wandy Półtawskiej, która odzyskała zdrowie po tym, gdy biskup Karol Wojtyła prosił o. Pio, by modlił się w jej intencji. Obecnie jest ona dyrektorem Instytutu Teologii Rodziny przy Papieskiej Akademii Teologicznej i członkiem Papieskiej Rady ds. Rodziny.
- Relikwie Ojca Pio to kawałek materiału, którym stygmatyk obmywał krew z ran oraz pukiel jego włosów - poinformował Kazimierz Lichwiarski, radny.
Oprócz niego, z Wadowic w Pietrelcinie byli ksiądz Krzysztof Główka oraz Eugeniusz Kruk, przewodniczący grupy modlitewnej św. o. Pio. Delegację gościł burmistrz miasta Domenico Massone. Pobyt stał się także okazją do podpisania umowy o partnerstwie między obu miastami.
Pietrelcinę zamieszkują cztery tysiące osób. Święty nie tylko się tam urodził, ale także mieszkał po wyświęceniu na kapłana. Tutaj także otrzymał pierwsze stygmaty. Ojciec Pio zmarł 23 września 1968 roku, w kilka godzin po tajemniczym zniknięciu stygmatów, które nosił równo 50 lat. Skóra w tych miejscach zasklepiła się, nie pozostawiając żadnych śladów.
Ojciec Pio został kanonizowany 16 czerwca 2002 roku przez Jana Pawła II. Można wskazać na liczne związki Karola Wojtyły i o. Pio. Jako student Papieskiego Uniwersytetu Angelicum w Rzymie odbył w 1947 roku pielgrzymkę do San Giovanni Rotondo, aby poznać słynnego zakonnika i właśnie wtedy stygmatyk przepowiedział mu, że zostanie wybrany następcą św. Piotra oraz że dokonany zostanie na niego zamach.
Zaś w 1962 roku przyszły Papież napisał do ojca Pio list z prośbą o modlitwę w intencji chorej na raka dr Wandy Półtawskiej. "Wielebny Ojcze, proszę Cię o modlitwę za pewną matkę czterech dziewczynek, mieszkającą w Krakowie, w Polsce (w czasie wojny pięć lat spędziła w obozie koncentracyjnym w Niemczech); jej zdrowie i również jej życie jest teraz zagrożone z powodu choroby nowotworowej. Módl się, by Bóg, za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny, okazał jej samej i jej rodzinie swe miłosierdzie. Zobowiązany w Chrystusie - Karol Wojtyła".
Jan Paweł II jeszcze jako metropolita krakowski podpisał w 1972 roku petycję Episkopatu Polski o beatyfikację zakonnika. Do San Giovanni Rotondo powrócił w listopadzie 1974 roku. Tak wtedy wspominał tamto spotkanie: "Prawie po 27 latach mam jeszcze przed oczami jego osobę, jego obecność, jego słowa, mszę, odprawianą przez niego przy bocznym ołtarzu, ten konfesjonał, w którym spowiadał kobiety, zakrystię, ołtarz główny". Ponownie odwiedził to miejsce już jako Papież, pielgrzymując 23 maja 1987 roku do grobu Ojca Pio.
Przywiezione relikwie zostaną umieszczone na ołtarzu w bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach.
(RASZ)
Autor: Dziennik Polski