Rzecznik potrzebny
Treść
W ub. odzyskał ponad 60 tys. zł od nieuczciwych firm
Sto wystąpień do przedsiębiorców, w efekcie których udało się odzyskać ponad 60 tys. zł dla poszkodowanych klientów - tak w skrócie wyglądała zeszłoroczna praca Marka Wierońskiego, powiatowego rzecznika praw konsumentów z Wadowic.
W zeszłym tygodniu Rada Powiatu Wadowickiego zatwierdziła sprawozdanie z pracy rzecznika. Rzecznik jest instytucją znaną dopiero od kilku lat, ale o jej istnieniu wie coraz więcej mieszkańców - konsumentów, którzy w wielu sytuacjach są ofiarami działalności nieuczciwych sprzedawców i przedsiębiorców. Rzecznik jest po to, by bezpłatnie bronić ich interesów, nawet przez sądem, gdzie często mają swój finał sprawy konsumenckie.
Większość spraw rzecznik wygrywa, co oznacza że klienci byli świadomie oszukiwani. Jak policzył Marek Wieroński w ub. roku udało mu się odzyskać 64.445 zł na rzecz konsumentów od nieuczciwych przedsiębiorców. To pieniądze, które zazwyczaj zagubieni w przepisach prawa konsumenci, nie mieliby szans odzyskać samodzielnie.
Marek Wieroński podkreśla, że istnieją także efekty jego pracy, który nie da się "wycenić". W ub. roku zdarzały się sytuacje, że udało mu się wywalczyć obniżkę abonamentu dla jednego z klientów, uzyskać wymagane dokumenty gwarancyjne czy wreszcie "uciszyć" firmę windykacyjną, która w różny sposób, niesłusznie nękała jednego z klientów.
Rzecznik skierował także 24 wystąpienia do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, 59 do Inspekcji Handlowej 7 do Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty.
- Dzięki tym informacjom instytucje te podejmują stosowne działania na rzecz wszystkich konsumentów w całym kraju. Tak było np. w przypadku windykacji prowadzonych przez firmę "Kruk" czy TP S. A. za nakładanie kar za wcześniejsze rozwiązanie umowy na neostradę. W tej ostatniej sprawie postępowanie wszczął URTiP - mówi Marek Wieroński.
W ub. roku w sądach toczyło się 25 spraw w sprawie ochrony interesów i praw konsumentów. Już w pierwszej instancji rzecznik wygrał 9 spraw, odzyskując w ten sposób 20 tys. zł. od nieuczciwych firm. Większość pozostałych ciągle jest w toku.
(GM)
Zdaniem rzecznika
MAREK WIEROŃSKI: - Oczekiwania społeczne od powiatowego rzecznika konsumentów są duże i wielorakie. Nierzadko nie mają one związku z działalnością rzecznika: obywatele postrzegają go jako organ ścigania, wymierzania sprawiedliwości i egzekucji prawa. Wynika to m.in. z wciąż bardzo słabej wiedzy prawnej obywateli.
Autor: Dziennik Polski