Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Sala na wiosnę

Treść

W Kalwarii: pieniądze są, ale trzeba poczekać

Urząd Miejski w Kalwarii poinformował, że w tym roku nie uda mu się zakończyć budowy sali widowiskowej. Tym razem pieniądze na tę inwestycję już są, ale pojawiły się inne przeszkody.

Niedawno Kalwaria otrzymała z Urzędu Marszałkowskiego decyzję, że na dokończenie budowy sali przeznaczonych zostanie 450 tys. zł z unijnego Sektorowego Programu Operacyjnego. Te pieniądze oraz 250 tys. z budżetu gminy wystarczą na wyposażenie obiektu. Okazuje się, że mimo pozytywnej decyzji nie jest tak łatwo wydać unijne pieniądze.

Całą inwestycję, zakup urządzeń, muszą bowiem poprzedzić długotrwałe procedury przetargowe. Jak poinformowała Bożena Stokłosa, rzecznik magistratu, dlatego właśnie ostateczny termin zakończenia inwestycji przesunięto na początek przyszłego roku.

Na budowę sali widowiskowej wydano w ostatnich kilku latach 1,3 mln zł. Co ciekawe, pieniądze te pochodziły z tzw. "korkowego", czyli z opłat koncesyjnych, jakie ponoszą kalwaryjscy przedsiębiorcy za sprzedaż w swoich punktach handlowych napojów alkoholowych. Kalwaryjskie władze stwierdziły bowiem, że w mieście nie ma dużej sali, w której mogłyby być realizowane programy profilaktyczne dla osób z problemami alkoholowymi. W sali ma znajdować się 300 miejsc siedzących.

(GM)

Autor: Dziennik Polski