Sala obrad już czeka

Treść

Wadowickie Starostwo Powiatowe bez zbytecznego rozgłosu wyremontowało pomieszczenia, w których znalazło miejsce pracy kilka wydziałów. Samorządowcy najbardziej dumni są jednak z nowej sali obrad. Dotychczas, po przeprowadzce z dawnej siedziby przy pl. Kościuszki, sesje odbywały się w LO im. Marcina Wadowity.

Autorem koncepcji zagospodarowania mienia powiatu i zorganizowania siedziby dla Starostwa Powiatowego jest starosta Józef Kozioł.

- Biorąc pod uwagę hierarchię zadań do realizacji, realia finansowe powiatu oraz możliwości pozyskania środków na siedzibę Starostwa, jest to jedyna możliwość zorganizowania Starostwa na bazie mienia powiatu, przy jego efektywnym wykorzystaniu - mówi Józef Kozioł, starosta wadowicki.

Zmiany wymusiło życie. Za budynek przy placu Kościuszki Starostwo płaciło rocznie ponad 95 tys. zł. Po przeprowadzce obywatele narzekali, że - zamiast lepiej - jest gorzej.

Starosta zapewnia, że dąży do ułatwienia życia nie tylko urzędnikom, ale także petentom. Dotychczas trzeba było wędrować po mieście, szukając poszczególnych wydziałów urzędu. Teraz ma być lepiej. Budynki sąsiadują ze sobą, a niedługo do budynku przy ul. Kochanowskiego przeprowadzą się także wydziały z ul. Spadzistej.

Obecnie Starostwo dysponuje prawie trzema tys. metrów kwadratowych powierzchni. Koszt adaptacji budynku przy ul. Kochanowskiego wyniósł 351 tys. zł (brutto), z czego około 58 tys. wydano na salę sesyjną.

(RASZ)

Autor: Dziennik Polski