Przejdź do treści
Przejdź do stopki

SIATKARZE ZA BURTĄ

Treść

Z grona seniorskich siatkarskich drużyn z powiatu wadowickiego, tylko zespół pań andrychowskiego MKS-u wywalczył miejsce w pierwszej czwórce, co zapewnia drużynie nie tylko ligowy byt, ale również walkę w play off o awans do ligi wyższej. Pozostali, trzecioligowe siatkarki wadowickiej Skawy oraz siatkarze drugoligowego MKS-u zajęli miejsca poza czwórką najlepszych drużyn. O pechu mogą mówić siatkarze MKS-u, których od liderów, teamu Energetyka Jaworzno dzieli tylko jeden punkt, a mimo to andrychowski zespół trenowany przez małżeński duet Dorotę i Henryka Włodarczyków, został wykluczony z walki o awans. O pozycji w tabeli zadecydowały bowiem „małe” punkty, gdyż aż pięć drużyn po rundzie zasadniczej miało identyczny dorobek (22 punkty).
Andrychowskie panie zajęły miejsce w czołowej czwórce, mimo, że w drugiej lidze grają dopiero drugi rok, a drużyna poza Anną Targosz (na fotografii) pozyskaną z Orła Kozy, składa się z tych samych zawodniczek, które wywalczyły awans. Kobiecy zespół MKS-u prowadzi duet Jan Zaremba Roman Rupik.
Siatkarki wadowickiej Skawy, w rundzie zasadniczej uplasowały się na piątej pozycji. Wadowiczanki przed degradacją bronią się walcząc z najniżej sklasyfikowanymi trzecioligowymi drużynami z grupy Małopolski Zachodniej i Podhalańskiej. Z trzech rozegranych dotychczas pojedynków, zespół Skawy prowadzony przez Andrzeja Gawrońskiego dwukrotnie wyszedł obronną ręką.

Autor: (bobo)