Skorzystaja z doswiadczen

Treść

Delegacja Marktl w Wadowicach

Wczoraj zakonczyla swoj pobyt w Wadowicach kilkuosobowa delegacja niemieckiego miasteczka Marktl, rodzinnej miejscowosci papieza Benedykta XVI.

Marktl w Gornej Bawarii to niewielka miejscowosc. Mieszka w niej zaledwie ok. 2,7 tys. osob. Wprawdzie Joseph Ratzinger mieszkal w niej zaledwie przez kilka miesiecy, ale Bawarczycy czuja sie dumni, ze to stad wlasnie pochodzi obecny papiez.

- Nasza miejscowosc odwiedza coraz wiecej turystow i gosci, ktorzy chca poznac wszystkie miejsca zwiazane z papiezem Benedyktem XVI - powiedzial burmistrz Marktl Hubert Geschwendtner, ktory stal na czele niemieckiej delegacji. Towarzyszyla mu zona, przedstawiciele samorzadu oraz proboszcz tamtejszej parafii.

Goscie z Niemiec chca skorzystac z wadowickich doswiadczen i utworzyc w swoim miescie muzeum rodzinne papieza Benedykta XVI. Pytali takze o doswiadczenia w sprawie organizacji ruchu turystycznego.

Jak sie okazuje, niemieckie miasteczko ma juz swoj slodki specjal, tak jak Wadowice kremowki. Juz kilka dni po wyborze papieza mozna bylo kupic ciastko Benedykta XVI i chleb "watykanski".

Delegacja zwiedzila w Wadowicach wszystkie miejsca zwiazane z papiezem Janem Pawlem II. Wadowiccy samorzadowcy pochwalili sie takze miejskimi inwestycjami. W sobote Niemcy pojechali do Czestochowy, a w niedziele do Krakowa. Wczoraj rano doszlo do spotkania z Urzedzie Miejskim z samorzadowcami.

Wladze Wadowic maja nadzieje, ze z przedstawicielami rodzinnego miasta papieza Benedykta XVI nawiaza przyjacielska wspolprace. Od 1994 roku Wadowice wspolpracuja juz w ten sposob z wloskim Carpinetto Romano, rodzinnym miastem papieza Leona XIII.

(GM)

Autor: Dziennik Polski