Spadają dochody z podatków
Treść
W Wadowicach gmina będzie zmuszona do przeorientowania swoich planów w wydatkach na ten rok, ponieważ do miejskiej kasy wpływa mniej pieniędzy z podatków od osób fizycznych i prawnych niż zaplanowano w chwili uchwalania budżetu. Wadowicki budżet może być szczuplejszy w tym roku tylko z tego powodu o jeden milion złotych. Na budżecie miejskim odbija się recesja i brak koniunktury gospodarczej w ubiegłym roku i pierwszym półroczu obecnego.
W Urzędzie Miejskim skarbnik Bożena Flasz nie ma złudzeń, że zakładany przez Ministerstwo Finansów dochód dla gminy od podatków PIT i CIT w tym roku będzie znacznie mniejszy niż ministerstwo zakładało. - Z podatku dochodowego od osób fizycznych mieliśmy otrzymać w tym roku 8 mln zł. Taką informację przekazało nam ministerstwo przed uchwaleniem budżetu. Ja założyłam, że będzie to około 7,8 mln zł, ale już teraz widzę, że mój optymizm był daleko idący - analizuje skarbnik miejski Bożena Flasz. Za pierwsze półrocze z tego tytułu do kasy miejskiej wpłynęło 2,9 mln zł. - Nawet biorąc pod uwagę, że dynamika pierwszego półrocza jest nieco mniejsza niż drugiego, to tylko z podatku od osób fizycznych zabraknie nam 600 tys. w stosunku do zaplanowanych dochodów - podlicza skarbnik miasta.
Wcale nie lepiej wyglądają wpływy z podatku dochodowego od osób prawnych. W tym przypadku radni uchwalając budżet założyli wpływ do kasy na poziomie 1 mln zł. Ale po pół roku okazało się, że do kasy dotarło 380 tys. zł, podczas gdy w analogicznym okresie zeszłego roku było to 530 tys. zł.
W sumie wadowicki budżet może odnotować w tym roku brak jednego miliona złotych. To niemało, biorąc pod uwagę, że mniej więcej tyle kosztowałoby wybudowanie sali gimnastycznej przy jednej ze szkół. - Jest tak, że któryś rok z kolei ministerstwo finansów zawyża plan dochodów z podatków, przekazując te informację gminie i stawia nas w trudnej sytuacji, kiedy ten plan nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, nie interesując się jednocześnie, co się dalej z dochodami z tych podatków dzieje - komentuje skarbnik miasta Bożena Flasz.
(MPA)
Dziennik Polski
Autor: LZ