Szpitalom nie grozi strajk
Treść
WADOWICE, SUCHA BESKIDZKA. Lekarze wynegocjowali dobre pensje
Mieszkańcy powiatu wadowickiego i suskiego mogą spać spokojnie. W najbliższym czasie w szpitalach w Wadowicach i Suchej Beskidzkiej na pewno nie będzie nowych strajków. W ostatnich dniach lekarze zawarli nowe porozumienia płacowe z dyrekcjami placówek.
Wiele osób doskonale pamięta, jak bardzo uciążliwy dla pacjentów był ubiegłoroczny strajk lekarzy. W Suchej Beskidzkiej trwał on najdłużej. Zakończył się dopiero po blisko trzech miesiącach. W tym czasie większość oddziałów i poradni pracowało jak na ostrym dyżurze. Wielu pacjentów, nie wymagających pilnej pomocy, było odsyłanych z kwitkiem. Podobne problemy były w Wadowicach, chociaż w tym mieście protesty trwały krócej.
W efekcie kilkutygodniowych protestów lekarze zawarli porozumienia płacowe z dyrekcjami szpitali. W przypadku Suchej Beskidzkiej do końca roku każdy z medyków, w zależności od stopnia specjalizacji, otrzymywał specjalny dodatek w wysokości od 600 do 1 tys. zł. Podobne wzrosty wynagrodzeń do końca roku odczuwali lekarze z Wadowic.
Wraz z końcem roku strajkowe porozumienia płacowe straciły jednak ważność. Czy to oznacza, że w styczniu pensja medyków wrócą do poziomu sprzed strajku? Tak nie będzie. Suscy i wadowiccy lekarze zawarli bowiem nowe porozumienie płacowe z dyrektorami, które gwarantują im lepsze pensje przez cały ten rok.
- Ogólnie średnie wynagrodzenie lekarzy utrzymane zostanie na poziomie z grudnia ub. roku. Zwiększeniu uległo wynagrodzenie zasadnie, ale globalnie pensje będą, jak w grudniu - poinformowała wczoraj Krystyna Grzesiek, dyrektor wadowickiego szpitala. Może odetchnąć z ulgą, bo lekarze obiecali jej, że strajku w tym roku nie zrobią.
Dyrektor Grzesiek nie wyklucza, że od maja personel szpitala otrzyma podwyżki. Wszystko zależy od tego, czy szpital dostanie więcej pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia. - Kontrakt na działalność szpitala z NFZ mamy zawarty tylko na pierwsze cztery miesiące. Później obiecują, że będzie nowy kontrakt i więcej pieniędzy - mówi szefowa wadowickiego szpitala.
Obecnie średnia pensja zasadnicza lekarza z Wadowic to ok. 4 tys. brutto.
Zadowoleni są również medycy ze szpitala w Suchej Beskidzkiej. Po podwyżkach będą zarabiać średnio 3,7 tys. zł. W stosunku do wynagrodzeń sprzed strajku wzrosną także wynagrodzenia pozostałego personelu, w tym pielęgniarek.
Obie strony - pracownicy i dyrekcja - nie ukrywają niedosytu z zwartego porozumienia. Personel dlatego, bo liczył na jeszcze wyższy wzrost płac. A dyrekcja, bo musiała wysupłać ze szpitalnego budżetu ostatnie grosze. Więcej już dać nie mogła.
Dyrekcja suskiego szpitala zapewnia, że szpitalowi nie grozi kolejny strajk.
(GM)
Autor: Dziennik Polski