Tajne drogi do remontu
Treść
POWIAT WADOWICKI. 5 mln na remonty dróg powiatowych
5 mln chcą w tym roku przeznaczyć władze powiatu wadowickiego na remonty dróg powiatowych. Problem w tym, że jeszcze nie wiadomo, jakie drogi doczekają się remontu. - Dlaczego to jest tajne? - pytają radni.
Po świętach Rada Powiatu Wadowickiego uchwaliła tegoroczny budżet powiatu. Na przebudowę dróg powiatowych zarezerwowano 5 mln. W zasadzie nie wiadomo, które drogi będą remontowane. Podczas sesji kilku radnych bezskutecznie próbowało poznać szczegóły. Dlatego wstrzymali się podczas głosowania lub byli przeciwko budżetowi.
- Głosując za budżetem chciałbym wiedzieć, jakie konkretnie drogi będą remontowane. Jako radny mam wręcz prawo to wiedzieć, bo chodzi przecież o publiczne pieniądze - mówi radny Jacek Jończyk radny z Wadowic, który wstrzymał się od głosu.
Zarząd powiatu rzeczywiście bardzo specyficznie przygotował budżet. Przykładowo w budżetach Andrychowa czy Wadowic w puli na drogownictwo dokładnie wyszczególnione zostało na co konkretnie pójdą w tym roku pieniądze. Wpisano dokładnie nie tylko, jakie drogi doczekają się remontu, ale nawet jakie wykonane zostaną projekty techniczne remontów na kolejne lata. W Andrychowie czy w Wadowicach radni w pełni świadomie głosowali na budżetem. Rajcom powiatowym nie było to dane.
Jakie w takim razie władze powiatu szykują w tym roku remonty? Sprawa ciągle wydaje się tajna. - Będziemy obiegać się o dofinansowanie z UE na remont dróg powiatowych i na pewno pieniądze dostaniemy - usłyszeliśmy wczoraj od Daniela Mastka, koordynatora w wydziale dróg powiatowych w Wadowicach.
Przyznał jednak, że konkretne inwestycje wytypowane zostaną dopiero przez komisję rozwoju i zarząd powiatu. - Te 5 mln będzie podzielone sprawiedliwie po każdej z 10 gmin według dwóch kryteriów: długości dróg powiatowych w danej gminie i ilości mieszkańców. Przykładowo, według tego algorytmu dla gminy Andrychów przypadnie ok. 900 tys. zł na remonty dróg - mówi Daniel Mastek.
W dwóch ostatnich latach wadowickie starostwo położyło nowy asfalt na ok. 25 km dróg. - W tym roku na pewno kolejnych kilkanaście km dróg doczeka się kapitalnego remontu. Nie ma co narzekać, bo to bardzo dużo - mówi Mastek.
Termin rozpoczęcia drogowych inwestycji jeszcze nie jest znany. Urzędnicy zapewniają, że na pewno zaraz na wiosnę na wszystkich "powiatówkach" wykonywane będzie pozimowe łatanie dziur. Potem przyjdzie czas na poważniejsze remonty.
Oprócz tego w budżecie powiatu zaplanowano 600 tys. na budowę chodników oraz 250 tys. zł na budowę parkingu przed siedzibą starostwa.
(GM)
Autor: Dziennik Polski