To był rok
Treść
Na początku stycznia br. z inicjatywy redakcji Wiadomości Powiatowych odbyło się spotkanie przedstawicieli mediów, którzy spróbowali podsumować wydarzenia, jakie miały miejsce w 2005 roku na terenie powiatu wadowickiego i zastanowić się, co nas czeka w roku bieżącym.
W spotkaniu wzięli udział: 
Marcin Płaszczyca 	- dziennikarz Gazety Krakowskiej
Łukasz Dziedzic 	- redaktor naczelny „Twojego Radia Andrychów”
ks. Henryk Młynarczyk 	- redaktor naczelny tygodnika „Carolus”
Bogdan Szpila 	- dziennikarz sportowy „Kroniki Beskidzkiej”
Piotr Piwowarczyk 	- internetowa obsługa gmin (firma AJPI)
Krzysztof Kopacz 	- redaktor Naczelny miesięcznika „Wiadomości 			  Powiatowe”, organizator spotkania.
Spotkanie odbyło się w Pensjonacie Del Arte w Wadowicach, przy ul. Iwańskiego 13.
Marcin Płaszczyca: 
Obudziliśmy się 1 stycznia 2006 roku w powiecie, który jest mniejszy o 170 ha ziemi, wartych 0,5 mlm zł dochodu rocznie do kasy gminy Brzeźnica. Moim zdaniem jest to jeden wielki skandal, a który odpowiedzialni są samorządowcy powiatowi i samorządowcy gminy Brzeźnica, którzy  nie dopilnowali tego, że gmina Czernichów ukradła nam 170 ha ziemi w Łączanach. Jest to już drugi przypadek, kiedy powiat jest szczuplejszy. Przypomnę, że poprzednio odeszły Głębowice i wówczas był jeszcze większy skandal, bo tamte tereny wyrywał z powiatu wadowickiego członek Zarządu tego powiatu.
ks. Henryk Młynarczyk: 
- Na pewno ubiegły rok był bardzo trudny, jednocześnie dawał on wiele okazji do inicjatyw i wzrostu świadomości. Świadomość narodowa wzrastała zewnętrznie przez udział 
w europejskiej rodzinie narodów, wewnętrznie przez śmierć Jana Pawła II, który odszedł w ub.r. do Pana. Można Powiedzieć, że to odejście było pożyteczne. Tak Pan Jezus powiedział „Odchodzę, nie zostawiam was sierotami”, to myślę, że jeżeli świętość idzie do nieba, to idzie po to, aby obdarowywać. 
I myślę, że dużo jest w historii naszego narodu darów, jakie wyprasza Jan Paweł II.
Obszerna relacja ze spotkania w styczniowym numerze  Wiadomości Powiatowych. 
Autor: red.
